Tekst piosenki:
Ośmiornica rzuca macki, Artemida krąży wokół ,
Matki żegnają dzieci, łza się kręci w oku.
Zapalamy znicz na cmentarzy marzeń bloków,
Chociaż nie było cię trochę, nie możesz liczyć na spokój.
Mówisz losu nie prowokuj, on się kręci jak loteria.
Wciąż wiele spraw w toku, w myślach panuje Syberia
Awaria, afera, tylko anioł stróż teraz
Przełam się , los cię jeszcze nieraz sponiewiera.
Ile razy otarłem się o śmierć albo puchę,
Kiedy dłużnik się ukrywał, poczuł pięść i gazówe .
Albo jak kitrałeś temat by psy robiły kapsówe.
Szczycą się że mają mundur, orła białego i spluwę .
Pluje na te kurwy, ich odznaki od dziecka,
Mam prawo do bezprawia wiem czym jest czarna ósemka.
Lekcja życia niezła ziom nie myśl że zachęcam.
Nie przewidzisz przekręta , jak nie musisz się nie wkręcaj.
Witam oceany przeżyć , i wcale nie musisz wierzyć,
Matki zakopują dzieci, masz apokalipsy zemsty.
Sam powiedz co byś zrobił gdybyś dostał ją w swe ręce?
Jak zachowałby się człowiek jeśli miałby jeszcze serce?
(ref). X2
Nie szukaj sprawiedliwości , tutaj jej nie ma
Oszukuj aż sam uwierzysz, prawda to ściema,
Retuszuj świat jak kobiety swoje zdjęcia
Ale nie zdziw się jeśli znikniesz na krawędziach.
Ziom sprodukuje wino, łykasz kit z legalizacją.
Abonamentu spłaty , ma być lepszych dni gwarancją,
Pedały na paradach , jak rozjebiesz łeb to lecisz
Brakuje jeszcze żeby wychowywali dzieci.
Pedofil rzadko siedzi a jak siedzi to krótko,
Chyba że jest celebrytą to nagłośnią to i utną,
Sędzina wyda wyrok a co z twoim dzieckiem trudno,
Ciekawe jakby złapał je, jakby było kurwo?
Jak maszyny niesprawiedliwości traktowani,
Bez granic, nieszanowani i ubliżani
Przez bliźnich, robotów, urzędników zła,
Jak nisko trzeba spaść by do szkoły pójść na psa?
Kontrolowanie rozmów, zabijanie wolności,
Demokracja? Dziś to paru zarobionych gości.
Co z zachłanności sprzedają kraj bez litości.
Cichy głos wyborczy niesie medialny nośnik,
Nie każdy jest kretynem, nie jesteście tacy sprytni,
To widać jak na dłoni, ranicie nawet bliskich.
Jak wiele może człowiek zrobić dla pieniędzy,
Dla pracy, zabijają się nasi rodacy.
(ref). X2
Nie szukaj sprawiedliwości , tutaj jej nie ma
Oszukuj aż sam uwierzysz, prawda to ściema,
Retuszuj świat jak kobiety swoje zdjęcia
Ale nie zdziw się jeśli znikniesz na krawędziach.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):