Limith - Słodka ściema

1.Gdy obudziłem się rano, patrze obok i nie ma, już ciebie,
Wyszłaś sama nie mówiąc mi cześć, hej, pa, czy żegnaj.
I co ja mam zrobić nie wiem czekać na ciebie, czy odejść,
Więc proszę cię teraz o jedno byś nie była, tu ze mną.

Ref: wiec teraz zostań tam już na stałe ,
I pozostaw mnie tu samego,
Nie wiem co takiego zrobiłem,
A może mi się to wszystko przyśniło.x.2.

2. I tak mija kolejny dzień a potem tydzień, a ciebie tu nie ma,
Ja wiem teraz jedno że to była słodka, twa ściema,
Więc tym się nie martwię bo ty jesteś przebiegłą modliszką,
I teraz zapomnij o mnie niech każdy idzie, swa drogą.

Ref: wiec teraz zostań tam już na stałe ,
I pozostaw mnie tu samego,
Nie wiem co takiego zrobiłem,
A może mi się to wszystko przyśniło.x.2.