Tekst piosenki:
Centralnie i dobitnie uderzył mi do głowy
ten pomysł fantystyczny, bezbłędny wręcz filmowy
Jedynie szkoda trochę że reżyserem głównym został kto inny a nie ja!
Lecz bez zastanowienia czy tego mi potrzeba ruszyłam w drogę jasną by stać się gwiazdą z nieba
Orkiestra wyjątkowa bo tylko mi zagrała tak, więc żałuję tylko ja!
I może trochę głupio zaczęło się lecz dokąd teraz iść- nie spytam więcej
Na cztery pory roku, na każdy dzień nie umiem czekać dziś
i czekać nie chcę
Wystarczy juz tych wróżek zza siedmiu gór i nieomylnych rad
Mam swoje oczy
Trochę za malo zysku, za mało snu, trochę za wiele strat na cały mój świat
Przez chwile nieuwagi, trwającą noc zaledwie jestem na cudzej drodze jasnej zamiast na własnej- ciemnej,na własnej, ciemnej, pięknej, dzikiej, niepoznanej zupelnie niezależnej!
I w tylu pięknych bajkach historii tej początek gdy ów bogaty szybko utracił główny wątek
niepewność żar i wszystko na czarnej ławce blisko, cudzy scenariusz moja łza
I chociaż trochę głupio zaczęło się dokąd mam teraz iść- nie spytam więcej
Na cztery pory roku, na każdy dzień nie umiem czekać dziś
i czekać nie chcę
Wystarczy już tych wróżek zza siedmiu gór i nieomylnych rad
Mam swoje oczy
Trochę za mało zysku, za mało snu, trochę za wiele strat na cały mój świat
I może trochę głupio zaczęło się lecz dokąd teraz iść- nie spytam więcej
Na cztery pory roku, na każdy dzień nie umiem czekać dziś
i czekać nie chcę
Wystarczy już tych wróżek zza siedmiu gór i nieomylnych rad
Mam swoje oczy
Trochę za mało zysku, za mało snu, trochę za wiele strat na cały mój świat
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):