Majtis - Pytanie retoryczne

Czuję się jak film kiedy patrzysz na mnie
Co dzień widujemy, choć koszulę noszę w kratkę
Na wspólnym kanale kodują nasze stacje
Jak radio jesteś, bo dla mnie nadajesz
Pomimo wad, płacimy podatki
Od paru lat przyklejamy plastry
Nie pytaj mnie czy kocham nad życie
Czemu? Bo to pytanie retoryczne
Stawiajmy kroki powoli jak dzieci
I uczmy mówić co w duszy nam siedzi
By kurz na sercu nie został na zawsze
Jesteś moim lekarstwem
(Uuuuu uuuu) kochaj mnie, kochaj mnie
(Uuuuu uuuu) kochaj mnie, kochaj mnie

Bywają dni, kiedy mamy siebie dość
Kłótnie, krzyki i podniesiony głos
Ale po czasie wracamy na dobry tor
Nasz wzrok skierowany jest do następnej stacji
Ona jak film, wszystko mi mówi
Po raz n-ty wierci, mnie budzi
Pogrywam z nią, ale mamy jedną misję
Czy wspólnie przejdziemy? Pytanie retoryczne Tyle pytań, mało odpowiedzi
Czy trzeba mówić, skoro widać gołym okiem?Nie domyślaj, by nie było niedomówień
Rozmowa jest kluczem do bramy naszych uciech
(Uuuuu uuuu) kochaj mnie, kochaj mnie
(Uuuuu uuuu) kochaj mnie, kochaj mnie