Max Giesinger - Rucksack

Jesteś wędrowcem w drodze gdziekolwiek
Niestrudzenie przemierzasz wysokie góry
Wydaje Ci się, jakoby kiedyś wszystko było łatwiejsze
A każdy krok przychodzi z trudem
I wszyscy dźwigamy wszędzie ze sobą nasze kamienie
Niczym plecak wypełniony wspomnieniami
A od czasu do czasu ten ciężar jest niemal nie do udźwignięcia w pojedynkę
Ale jestem za Tobą
Wokół żywej duszy
Niczym Free-Climber ("wolny wspinacz")
Powietrze powoli się zagęszcza
Ciągnie nas dalej
Po połączeniu sił wszystko jest tylko w połowie tak złe
Kiedy Twoja bateria się rozładuje, a bagaż jest za ciężki
Kiedy kolejny krok jest zbyt wielkim wymogiem
Kiedy czujesz zbyt wielką presję, daj mi swój plecak
A ja poniosę go za Ciebie, dopóki znów nie będziesz mogła tego zrobić
Ej, nie łam sobie głowy, już raz sam to przeżyłem
Czasami woda sięga aż po szyję
Daj mi rękę, podciągnę Cię o kilka ostatnich metrów
Tutaj z góry tak wiele można zobaczyć
I wiem
Że czekasz w gotowości
Kiedy jestem na dole
Idziemy dalej
Po połączeniu sił wszystko jest tylko w połowie tak złe
Kiedy Twoja bateria się rozładuje, a bagaż jest za ciężki
Kiedy kolejny krok jest zbyt wielkim wymogiem
Kiedy czujesz zbyt wielką presję, daj mi swój plecak
A ja poniosę go za Ciebie, dopóki znów nie będziesz mogła tego zrobić
Kiedy Twoja bateria się rozładuje, a bagaż jest za ciężki
Kiedy kolejny krok jest zbyt wielkim wymogiem
Kiedy czujesz zbyt wielką presję, daj mi swój plecak
A ja poniosę go za Ciebie, dopóki znów nie będziesz mogła tego zrobić