Mayday Parade - The Memory

MAYDAY PARADE - THE MEMORY (WSPOMNIENIE)

Ona jest wszędzie gdzie pójdę,
W każdym, na kogo spojrzę
Zima przeminęła, a ja wciąż nie mogę spać.
Lato się zbliża.
Tak przynajmniej oni mówią
lecz te chmury nie odejdą.

Odchodzisz,
ledwie oddycham,
tak, jakbym leżał na podłodze.
Zabierz moje serce.
Skoro odchodzisz,
nie potrzebuję go już więcej.

To jest wspomnieniem,
to jest klątwą posiadania
zbyt wiele czasu,by o tym myśleć.

To mnie zabija.
To jest ostatni raz.
To jest moje przebaczenie.
To jest nieskończone...

Wiosna przyniosła deszcz,
lecz ja ciągle widzę Twoją twarz.
I nie mogę umknąć przeszłości.
Wkrada się do wewnątrz,
przypominając mi, że ja
nigdy nie będę mógł sprowadzić Cię z powrotem.

To jest wspomnieniem,
to jest klątwą posiadania
zbyt wiele czasu, by o tym myśleć.

To mnie zabija.
To jest ostatni raz.
To jest moje przebaczenie.
To jest nieskończone...

To się nie kończy...
To jest nieskończone...
To bezkres..

Niech ktoś mi pomoże,
Bo pamięć, przekonała siebie samą
by rozedrzeć mnie na kawałki.
I nastąpi to niedługo..

To jest wspomnieniem,
to jest klątwą posiadania
zbyt wiele czasu by o tym myśleć.

To mnie zabija.
To jest ostatni raz.
To jest moje przebaczenie.
To jest nieskończone
To bezkres

Niech ktoś mi pomoże,
Bo pamięć, przekonała siebie samą
by rozedrzeć mnie na kawałki.
I nastąpi to niedługo..
To bezkres

Ona jest wszędzie gdzie pójdę,
W każdym, na kogo spojrzę
Lecz te chmury nie odejdą.