Tekst piosenki:
Gdy gotuję hity,
ty znów będziesz mlaskał.
Dobieram składniki,
bezbłędnie jak Pascal.
Patelnia na gaz jazda!
Bo jestem głodny muzyki jak spaślak.
Czas na kulinarny abstrakt,
unikalny smak, ten pikantny podkład
i wytrawny wokal.
Naturalny a nie z mikrofal.
To nie tani bar.
Nie Mc'Donald, nie Pizza Hut.
Przyznaj sam, że to przysmak sam.
Mistrz patelni jak Bartolini sam.
Przepisy, którymi zachwyca się kraj.
Konkurencja kuśtyka niczym dr. House.
Lubię tłusty bas
nie sztuczny szajs.
Gwiazd co leją wodę,
jak knorr, kumasz?
Zapraszam was na danie dnia:
to ja Sobieski, moja kuchnia!
Makłowicz się głowi:
"Jak on to robi?"
A robię to tak prosto z mojej gastronomii.
Makłowicz się głowi:
"Jak on to robi?"
A robię to tak, tak, tak.
Makłowicz się głowi:
"Jak on to robi?"
A robię to tak prosto z mojej gastronomii.
Makłowicz się głowi:
"Jak on to robi?"
A robię to taaaaaak.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):