Mejibray - Killing Me

Ach... Ptasia klatka jest przeciwieństwem zubożałego życia
Tak... To napisy końcowe paranoi, która pęta duszę

Mój popielaty umysł powoli przyzwyczaja się do faktu, że ciebie już nie ma
Niezdolny do zauważenia podnoszących się kurtyn, tańczę do momentu ich upadku*
Ludzie cierpią z powodu śmierci serca
Bóg wciąż przyczynia się do istnienia, dla którego właściwe życie jest trudne
Żyletka w mojej prawej, drżącej dłoni jest bezczeszczona przez mrok, podczas gdy ja zaspakajam się samogwałtem**

Mój umysł pamięta te uczucia, dźwięki przywołują przeszłość
Po raz kolejny budzę się w białym pokoju
Krzyki wypływają z moich otwartych ran i wlewają do czasu, który miał przynosić ulgę***
Uświadomiłem sobie, że czuję lęk przed podjęciem pierwszego kroku

ZABIJA MNIE
Jesteś
ZABIJA MNIE
Gdzie jesteś
Po raz kolejny porzuciłaś mnie dla świata

ZABIJA MNIE
Lepiej by było
ZABIJA MNIE
Zabij mnie
'Zanim skończę tonąc

Uświadomiłem sobie, że jesteś kimś obcym, nawet jeśli wydawało mi się, że rozumiesz
Po raz kolejny budzę się w białym pokoju
Czarne cienie przytłaczają mnie, jest ich za dużo, aby żyć właściwie
Odnalazłem schronienie w świątyni stworzonej z moich własnych wymysłów

Dlaczego wciąż żyję?
Dlaczego wciąż żyjemy?

ZABIJA MNIE
Tego dnia
ZABIJA MNIE
Chciałbym po raz kolejny poczuć pocałunek, którym obdarowałaś mnie, kiedy wbijałaś we mnie swoje paznokcie

ZABIJA MNIE
Powiedz mi
ZABIJA MNIE
Nawet teraz przeraża mnie uczucie bycia żywym

ZABIJ MNIE
ZABIJ MNIE TERAZ
Powiedz mi, że w porządku jest żyć

ZABIJ MNIE
ZABIJ MNIE TERAZ
Przywiązanie do przeszłości... "ZABIJA MNIE"

Dlaczego umarłaś?

*nie zauważa podnoszenia się kurtyny, nie potrafi ruszyć naprzód. Kiedy natomiast kurtyna nadal będzie w górze, a przedstawienie dobiegnie końca, ma w planach zabicie się. Trochę jak taniec śmierci, danse macabre.
**chodzi tu o krzywdzenie samego siebie, psychiczne i fizyczne
***przeszłość nadal go nawiedza. Rany wciąż są otwarte, pomimo upływu czasu. Czas nie uleczył ran, stare blizny wciąż wpływają na teraźniejszość