Melanie C - Better alone

Rozumiem twój punkt widzenia, gdy pozwoliłeś mi odejść
Ale sądziłam, że miałeś do mnie więcej zaufania
To wszystko zrobiłam dla ciebie
A ty popełniłeś błędy i teraz mi to wyrzucasz
Tak bardzo się dla ciebie starałam przez cały ten czas ty mnie odpychasz
Rozumiem twój punkt widzenia

Ale nie mogę udawać, że już się z tym pogodziłam
Wszystko, co w tym dobre zawsze jakoś znika
I za każdym razem, gdy sądzę, że już wszystko rozwiązałam
Ktoś robi mi awanturę i mnie wyrzuca,
Lecz nie już się czego bać
Lepiej mi samej, mój kochany

Nie mogłeś wybrać lepszego momentu, by mnie poinformować
Dlaczego mnie kopiesz leżącego?
Zawsze w ciebie wierzyłam
Broniłam twego dobrego imienia ale ty byłeś oszustem
Ofiarowałam ci tyle ze swojego życia , godziłam się na ustępstwa a ty powiedziałeś mi: "żegnaj"
Nie mogłeś wybrać lepszego momentu

Ale nie mogę udawać, że już się z tym pogodziłam
Wszystko, co w tym dobre zawsze jakoś znika
I za każdym razem, gdy sądzę, że już wszystko rozwiązałam
Ktoś robi mi awanturę i mnie wyrzuca,
Lecz nie już się czego bać
Lepiej mi samej, mój kochany

Wiem, że powinnam ci dziękować za to, że dałeś mi wolność
Za te niesamowite zmiany, które zaczynam odczuwać
To nie potrwa długo póki jestem silna i w dobrej formie
Oswobodzenie pomogło mi wyzdrowieć, wciąż zastanawiam się czy marzyłeś kiedyś, by mnie mieć

Czy kiedykolwiek się z tym pogodzę?
Wszystko, co w tym dobre zawsze jakoś znika
I za każdym razem, gdy sądzę, że już wszystko rozwiązałam
Ktoś robi mi awanturę i mnie wyrzuca,
Lecz nie już się czego bać
Nie, nie, nie

Ale nie mogę udawać, że już się z tym pogodziłam
Wszystko, co w tym dobre zawsze jakoś znika
Nie, nie

I za każdym razem, gdy sądzę, że już się pozbierałam
Coś mnie rani i ciągnie w dół
Lecz nie już się czego bać
Lepiej mi samej, mój kochany