Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Mgła
Mgła - Exercises in futility I
Exercises in futility I
Tekst dodał(a): Dunkelheit
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Rzulek
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Toma400
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
The great truth is there isn't one
And it only gets worse since that conclusion
The irony of being an extension to nothing
And the force of inertia is now a vital factor
And there is despair underneath each and every action
Each and every attempt to pierce the armour of numbness
Burning bridges becomes a habit to support
And the front line expands like there's no tomorrow
I envy the maggots
Their stuff at least sticks together
Better than laudations of misinformed seers
And those are lengthy annals of shame that we work with
It's like dumping dead meat at the brink of Styx
With a barge that we made of what was left of Yggdrasil
After veterans of spiritual revolts were done with their armchairs
And I don't even remember which brink is which
The odour of sanctity is just refined stench of existence
Shining pearl of Augeas' crown pales in comparison
And there is despair underneath each and every action
Each and every attempt to pierce the armour of numbness
Burning bridges becomes a habit to support
And the front line expands like there's no tomorrow
The grotesque eagles of misfortune, well fed on thanatos, sit still
It's the dignity of scavengers at the ever growing garbage dump of life
There is something about the rigid posture of a proper, authentic blind
As if extended arms reached to pass his blindness onto others
And it only gets worse since that conclusion
The irony of being an extension to nothing
And the force of inertia is now a vital factor
And there is despair underneath each and every action
Each and every attempt to pierce the armour of numbness
Burning bridges becomes a habit to support
And the front line expands like there's no tomorrow
I envy the maggots
Their stuff at least sticks together
Better than laudations of misinformed seers
And those are lengthy annals of shame that we work with
It's like dumping dead meat at the brink of Styx
With a barge that we made of what was left of Yggdrasil
After veterans of spiritual revolts were done with their armchairs
And I don't even remember which brink is which
The odour of sanctity is just refined stench of existence
Shining pearl of Augeas' crown pales in comparison
And there is despair underneath each and every action
Each and every attempt to pierce the armour of numbness
Burning bridges becomes a habit to support
And the front line expands like there's no tomorrow
The grotesque eagles of misfortune, well fed on thanatos, sit still
It's the dignity of scavengers at the ever growing garbage dump of life
There is something about the rigid posture of a proper, authentic blind
As if extended arms reached to pass his blindness onto others
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieWielką prawdą jest to, że nie ma takowej
A po tym stwierdzeniu jest już tylko gorzej
Ironia bytu przedłużeniem nicości
A siła bezwładności staje się czynnikiem decydującym
A rozpacz przejawia się w każdym podjętym działaniu
W każdej próbie przebicia się przez zbroję odrętwienia
Palenie mostów staje się dobrym nawykiem
A linia frontu się rozszerza, jakby jutra miało nie być
Zazdroszczę robalom
Ich egzystencja przynajmniej trzyma się kupy
Lepiej niż mowy pochwalne wprowadzonych w błąd jasnowidzów
Które stanowią obszerne annały wstydu, na których bazie pracujemy
Jest to niczym porzucanie martwego mięsa nad brzegiem Styksu
Z barki, którą zrobiliśmy z pozostałości Yggdrasil
Gdy weterani powstań duchowych skończyli już w fotelach
A ja nawet nie pamiętam, który brzeg jest który
Odór świętości to jedynie przetworzony smród istnienia
Lśniąca perła w koronie Augiasza blednie w porównaniu
A rozpacz przejawia się w każdym podjętym działaniu
W każdej próbie przebicia się przez zbroję odrętwienia
Palenie mostów staje się dobrym nawykiem
A linia frontu się rozszerza, jakby jutra miało nie być
Groteskowe orły nieszczęścia, dobrze nakarmione Thanatosem, siedzą nieruchomo
To właśnie jest godnością padlinożerców na nieustannie rosnącym wysypisku śmieci życia
Jest coś takiego w sztywnej posturze prawdziwego, autentycznego ślepca
Zupełnie jakby wyciągał ręce, by przekazać swą ślepotę innym
A po tym stwierdzeniu jest już tylko gorzej
Ironia bytu przedłużeniem nicości
A siła bezwładności staje się czynnikiem decydującym
A rozpacz przejawia się w każdym podjętym działaniu
W każdej próbie przebicia się przez zbroję odrętwienia
Palenie mostów staje się dobrym nawykiem
A linia frontu się rozszerza, jakby jutra miało nie być
Zazdroszczę robalom
Ich egzystencja przynajmniej trzyma się kupy
Lepiej niż mowy pochwalne wprowadzonych w błąd jasnowidzów
Które stanowią obszerne annały wstydu, na których bazie pracujemy
Jest to niczym porzucanie martwego mięsa nad brzegiem Styksu
Z barki, którą zrobiliśmy z pozostałości Yggdrasil
Gdy weterani powstań duchowych skończyli już w fotelach
A ja nawet nie pamiętam, który brzeg jest który
Odór świętości to jedynie przetworzony smród istnienia
Lśniąca perła w koronie Augiasza blednie w porównaniu
A rozpacz przejawia się w każdym podjętym działaniu
W każdej próbie przebicia się przez zbroję odrętwienia
Palenie mostów staje się dobrym nawykiem
A linia frontu się rozszerza, jakby jutra miało nie być
Groteskowe orły nieszczęścia, dobrze nakarmione Thanatosem, siedzą nieruchomo
To właśnie jest godnością padlinożerców na nieustannie rosnącym wysypisku śmieci życia
Jest coś takiego w sztywnej posturze prawdziwego, autentycznego ślepca
Zupełnie jakby wyciągał ręce, by przekazać swą ślepotę innym
Historia edycji tłumaczenia
| Tekst: |
Mikołaj Żentara Edytuj metrykę |
|---|---|
| Muzyka (producent): |
Maciej Kowalski, Mikołaj Żentara |
| Rok wydania: |
2015 |
| Wykonanie oryginalne: |
Mgła |
| Płyty: |
Exercises in Futility |
Komentarze (0):