Mimi - Joker

Goni czas,
Uciekam mu, on łapie i porywa nas
Chce zabrać mnie, we wspomnień czar,
Gdzie ty i ja,
Rzucamy cień, łapiemy się, jest mocny żar,
Czy jest wart?


Jesteś Jokerem,
Lecz ja rozdaje karty,
Dzisiaj ty jesteś pionkiem,
Grasz na mojej planszy.
Jesteś odważny,
Ale zmieniam Ci plany,
Zataczamy koło,
Wciąż na siebie wpadamy.

Jak magnez splątani, na siebie wpadamy, tak się pożądamy, znów jesteśmy pijani,
Niby nie chcemy, wzrokiem spotykamy, przechodzisz obok i jesteśmy sami.
Unikamy się prawie jak niewidzialni, czuć żar w powietrzu, my tak łatwopalni.
Skrajne uczucia, my jesteśmy skrajni, łączy nas wiele, choć się oddalamy.

choć się oddalamy,
łączy nas wiele, choć się oddalamy

Gubię się,
W twych oczach, głębia topi mnie, już nie mam szans,
Zgubiłam się, znów czytam cię,
Bo ty i ja,
Jak Jin i jang, energia, chemia łączy nas,
Czy jest wart?

Jesteś Jokerem,
Lecz ja rozdaje karty,
Dzisiaj ty jesteś pionkiem,
Grasz na mojej planszy.
Jesteś odważny,
Ale zmieniam Ci plany,
Zataczamy koło,
Wciąż na siebie wpadamy.

Niesie cię serce choć rozum wciąż wątpi, daję ci szanse byś mi udowodnił,
Pierwszy krok boli, bo trudno go zrobić.
Nie chcę tak szybko, więc proszę być zwolnił,
Jak kameleon wtapiamy się w siebie,
Tworzymy jedność jak chmury na niebie,
Też tak jak one przejściowe i zmienne,
My tak niestabilni, z emocji mam dreszcze.

Spoglądam w niebo, jak w umysł astralny, pierwszy krok jakby tak niewykonalny.