Tekst piosenki:
Nie mam broni ale cie obronie za te pare stów
Jestem jak karabin dla tych paru waszych snów
Dobrze bo moje życie jak płapka jest
Tylko gruby pieniądz wpada ciągle wiem
Nie mam broni ale cie obronie za te pare stów
Moje zycie jest plapka potrzebuje ciebie znow
Moje zycie jest plapka potrzebuje ciebie znow
Wiem ze wydasz cale siano na te swoje pliki
Ja se wole zwiedzic wszystkie banki ameryki
Nie pisz do mnie ze leciec chcesz
Dobrze wiesz swoja szanse zjebałeś o nieee
Pewnie płaczesz znów jak kiedys, twoje łzy z kwasu Rozjebały wszystkie moje swetry
Dobrze ze moje paski sa z kamieni szlachetnych
(wszystkie paski vvs)
Siedze na werandzie twoja dupa obok mnie nudna jest
(?), możesz zabrać siostre też
Jestem młody korden w kosza gram se
Nas już tu nie będzie, tylko w twojej pamięci
Twoje serce było dla mnie skarbem, teraz jest bagnem
Wracam na trap, wracam na trap
Miną długi czas ale w głowie ciągle guap
Śmigam w nowych trawisach, wale znowu kwas
Jestem młoda marka twój stary ma raka
Wracam na trap, wracam na trap
Miną długi czas ale w głowie ciągle guap
Śmigam w nowych trawisach, wale znowu kwas
Jestem młoda marka twój stary ma raka
Jestem tak zniszczony, znowu coś odpalam
Jesteś tak posrany, masz u mnie już bana
Zarobie se dolarki, kupie sobie scara
Nosze drogie buty no i wale znowu xana
Jestem tak zniszczony, znowu coś odpalam
Jesteś tak posrany, masz u mnie już bana
Zarobie se dolarki, kupie sobie scara
Nosze drogie buty no i wale znowu xana
Nie mam broni ale cie obronie za te pare stów
Jestem jak karabin dla tych paru waszych snów
Dobrze bo moje życie jak płapka jest
Tylko gruby pieniądz wpada ciągle wiem
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):