Tekst piosenki:
Twój ojciec ocean jest tak daleko
Twa matka jest królową polskich rzek
Ujrzałem cię kiedyś na brzegu nad rzeką
Kiedyś rzeka dzisiaj to ściek
Syrenko,syrenko,warszawska panienko,
Dom twój gdzie zielony,wiślany brzeg
Ja szaleję za tobą,za twoją urodą
Odwiedź też czasem mój praski brzeg
Odwiedź też mój praski brzeg
A twoje ciało jest takie piękne
Okrągłe i kształtne piersi dwie
Gdy patrze na nie czuje,
że we mnie rozkwita młodość,budzi się
A nasze miasto jest tak szalone,
szalone jak naszej miłości smak
Budynki szare i kolorowe
Każda epoka zostawia swój ślad
Syrenko,syrenko,warszawska panienko,
Dom twój gdzie zielony,wiślany brzeg
Ja szaleję za tobą,za twoją urodą
Odwiedź też czasem mój praski brzeg
Odwiedź też mój praski brzeg x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):