Tekst piosenki:
[Refren: Olszakumpel]
Chciałbym cofnąć czas, bo chcę spokojnie zasnąć
Ale wzywa miasto, zrobię jeszcze raz to
Otworze flakonik i znów przesadzę za bardzo
Potem gryzie sumienie i gniecie mnie myśli natłok
Wciąż muszę iść przed siebie, chociaż się na kroki patrzą
Chcą widzieć jak spadam, bo myślą, że jestem gwiazdą
[Zwrotka 1: Olszakumpel]
Szansa jedna na sto, chcieliby bym nie skorzystał
Nie ma problemu z alko, tak tu się robi dobry rap
Niosę ogromny ciężar i do tego siaty piwska
Nie bez powodu z twarzy, wyglądam tak jak Kopyra
Młody piwosz, młody alkus, młody Jarek
Ale ja się tym nie chwalę
Moją genetyczną wadę po prostu zmieniłem w [?]
Moje najlepszy pomysły wymyśliłem po pijaku
To nie moje fatum, mam wpływ na to jaki jestem
Jak coś pije to nie muszę, jak nie piję no to nie chcę
Mimo to czasem na kacu ta zaleta jest przekleństwem
I myślę sobie wtedy gdy dusi nawet powietrze, że...
[Refren: Olszakumpel]
Chciałbym cofnąć czas, bo chcę spokojnie zasnąć
Ale wzywa miasto, zrobię jeszcze raz to
Otworze flakonik i znów przesadzę za bardzo
Potem gryzie sumienie i gniecie mnie myśli natłok
Wciąż muszę iść przed siebie, chociaż się na kroki patrzą
Chcą widzieć jak spadam, bo myślą, że jestem gwiazdą
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):