Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tekst: |
Ozzy Osbourne, Randy Rhoads, Bob Daisley Edytuj metrykę |
---|---|
Muzyka: |
Ozzy Osbourne, Randy Rhoads, Bob Daisley |
Rok wydania: |
1980 |
Wykonanie oryginalne: |
Ozzy Osbourne |
Covery: |
liczne, Moonspell, The Cardigans, Cradle Of Filth, Warriors of the Light, Mhorgl, Dark Moor |
Płyty: |
Ozzy Osbourne – Blizzard Of Ozz (LP-MC, 1980), Memorial |
Ciekawostki: |
"Pan Crowley” to piosenka, w której Ozzy Osbourne śpiewa o życiu Edwarda „Aleistera” Crowleya jako okultysty. Ozzy był i nadal jest krytykowany i nazywany satanistą przez wiele grup chrześcijańskich, które nie rozumiały, co śpiewa. W swoim wywiadzie dla Rolling Stone mówił o tym: Nigdy nie uprawiałem czarnej magii. Powód, dla którego zrobiłem „Mr. Crowley” na moim pierwszym solowym albumie [Blizzard of Ozz, 1980] by taki, że wszyscy mówili o Aleisterze Crowleyu. Jimmy Page kupił jego dom, a jeden z moich techników pracował z jednym z jego techników. Pomyślałem: „Panie Crowley, kim jesteś? Skąd jesteś?" Ale ludzie słyszeli piosenkę i mówili: „Zdecydowanie interesuje się czarami”. |
Ścieżka dźwiękowa: |
Brütal Legend, Nie z tego świata, Guitar Hero World Tour, Szkoła zabójców |
|
Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!
Komentarze (25):
tak powinien być przetłumaczony pierwszy wers...i wszystko jasne
Pokaż powiązany komentarz ↓
Tak sie akurat składa że Crowley działał magicznie przeciwko nazistom xD
polecam wyjaśnienie niektórych mitów o nim https://ac2012.com/2011/12/20/aleister-crowley-myths-busted/
Pokaż powiązany komentarz ↓
Genialny Ozzy, durny Ozzy - komuś ty poświęcił swoje największe dzieło?
Co do Aleistera Crowleya, to niewątpliwie był interesującą postacią. Raczej negatywną, ale ma w sobie coś fascynującego.
Śmieszne tylko jest, że niektórzy po tej piosence uważają Ozzy'ego za satanistę ;-; Przecież w tekście wyraźnie krytykuje Crowleya.
Czekałeś na wezwanie szatana" Ozzy cały czas ironizuje lub zmusza Crowleya do zastanowienia się nad tym co robi.
Nie rozumiem, co w jego okultystycznej filozofii jest takiego mądrego i urzekającego. Gadanie o Woli jako prawdziwej drodze życie (zgodnej z sumieniem) ma odzwierciedlenie w większości religii. Stawia się w miejscu Bestii, odzwierciedlenia zła. Człowiek nie odkrył nic nowego, a pomieszał mitologie z okultyzmami i religiami.
Pokaż powiązany komentarz ↓
I przepraszam fanow Ozza, ale nie dla niego, bo mnie zawsze ten kawałek i ta płyta będzie sie kojarzyć z Randym.
Gdzieś tu pod spodem czytałem, że ktoś sie wscieka, że jakiś naćpany świr go zabił.
Czuje dokładnie to samo, bezsilną wściekłość, i taki żal, że przez kilka lat nie mogłem tego w ogóle słuchać.
I mijają lata, a ja nie moge zaakceptować, że umarł, nie godze sie z tym, choć miałem wtedy 2 lata.
Mam ogólnie swira na punkcie gitary, a na punkcie RR zupełny odpał.
Cya Randy! kiedyś tam w wieczności Cie znajde....
Mr. Crowley to definitywnie mój ulubiony utwór, moja ulubiona solówka to ta ostatnia, trzecia, no i zawsze bd mi przypominać Rhoads'a...
Kojarzy mi się z Crowleyem z 'Supernatural' ;)