Paragraf 64 - Niewytłumaczalność

(M. Jankowski)
Niby nic, a jednak coś złączyło nas
Wbrew zasadom i logice wbrew
Czy to miejsce czy ten czas sprawił że w nas
Ktoś zapalił światło i otworzył drzwi

Jak to wytłumaczyć zgodnie z wiedzą ksiąg
Przecież kryją tyle rad
Jak odnaleźć wzór na to co łączy nas
Czy nie lepiej zdmuchnąć cały domek z kart


(A. Sfora)
Wyciągasz swą rękę do kogoś czując niechęć
Ateistyczny ubiór pod sobą kryje klechę
Wali krechę kiedy tylko na to przyjdzie pora
A pomimo złego tego coś do niego Ciebie woła
Co za sprawa chora tutaj nie chęć łączy z chęcią
W jednym szyku myśli, choć rozdarci pamięcią
Komu jest potrzebne to nie są w stanie skumać
Łączy coś po prostu nas, jak łączyła nas komuna

(M. Jankowski)
Na tym świecie niewytłumaczalne rzeczy są
Żaden wzór nie ujmie ich
Jest zbyteczne układanie puzzli gdy już wiesz
Ze na końcu bubel z nich wyłoni się.