Pharaoh - Нет сети

Siedzę na chmurach, palę na chmurach
Siedzę na chmurach, palę (siedzę)
Siedzę na chmurach
Palę na chmurach, ach
Dead Dynasty (ach, ach, ach)

Rozciągnąć uśmiech czy sukę - wszystko, kurwa, jedno
Spalam jointa, on oświetla drogę do Kanohy
I zniszczę ich wszystkich, aż po ostatniego szczeniaka
Będę palił nad ich ciałami, żeby widzieć z wysoka
I wszystko, czego chcę, to to, abyś nie istniał
Aby twoi przyjaciele byli martwi, zobaczymy się tylko w piekle
I pierdoli mnie, co pijesz, i pierdoli mnie, ile palisz
Jak bardzo byś przy mnie nie błyszczał - i tak wyjdziesz
"Co z tobą nie tak, suko?" - krzyczałem do nich przy wejściu
"To ciastko?" - "Słodkie, nie?" - powiedziała - to soda
Zostawiłem ją w klubie wśród głupich tępaków
W końcu po mnie utonie w niej każdy nowy jebaka
A ty jesteś zbyt głupi, by zrozumieć, czego chcesz
Tata da ci lawę i utoniesz w herbaciarni
Ej, chodzący kawałku mięsa, my jesteśmy koszmarem z twojej szafki
Palę ogromnego blanta, podczas gdy ty wciągasz zupę z łyżki - bestia

Wybucham po trzykroć na raz
Paruję, aż nie uśniesz, synu
I dzisiaj będzie tylko dym
O, tylko dym, o, tylko dym
Wybucham po trzykroć na raz
Paruję, aż nie uśniesz, synu
I dzisiaj będzie tylko dym
O, tylko dym, o, tylko dym