QGAR WND - To Historia

To stare czasy były za czasów małolata
Wiesz ona była piękna on zawsze za nią latał
gdy spoglądał tak na nią to w niej widział szczęscie
Tak bardzo chciałbyć z nią wkońcu dostrzega nareszcie
Ta szcześliwa historia tylko początku tej zwroty
Pary połaczyły sie 2 P nie bez powodu 7E jak iskra zapalniczce porztrzebni
sobie jak tlen szli bez ściem nie okłamywali się
zauroczenie - myślą że to pierwsza miłość co mam Ci powiedziec
na począku pięknie było, rodzice nic przeciwko a własnie wręcz przeciwnie
matula go lubiła choć bywał tam gościnnie, wiesz ona miała luzik
gdy on przebywał przy niej pamiętam te chwile wiem ona też pamięta
co działo się wtedy, teraz to wspomnienia, spacery rozmowy kłótnie pocałunki
wspólne myslenie o sobie i małe podarunki, ona to ona spokojna dziewczyna
On jako raper swoją kariere zaczynał choć wtedy nie wierzyła on teraz udowadnia
to że może wszystko, jest ulicznym artystą,
choć wtedy im nie wyszło to nie ma nic jej za złe
co nagle to po diable, dorosnął i zrozumiał swoje błędy
chciała dla niego dobrze on nie kapował wtedy
był zimny nie doceniał był chamski był wredny, liczyła sie ulica liczyli sie koledzy
wiem wtedy czekałas na mnie pare miesięcy, po długiej przerwie on odezwał sie pierwszy
dała drugą szanse, w niepewne zaufała, coś sobie obiecali, znowu go pokochała
i znowu było pięknie tak 8 razy w kółko dobra kobieta inni zwali ją prostytutką
aż wkoncu sie wkurwiła psychicznie nie wytrzymała kolejny raz z nim była
dojebała mu wała, Teraz juz z innym taką droge obrała on chciałby żeby przemyslała To o sobie jeszcze raz!
TOOO HISTORRIIIAAA!