Teksty piosenek > R > Rufuz/Małach > Weź Przestań
2 550 588 tekstów, 31 799 poszukiwanych i 893 oczekujących

Rufuz/Małach - Weź Przestań

Weź Przestań

Weź Przestań

Tekst dodał(a): Skrin Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Skrin Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

[Refren x2]
Sam już nie wiem ile padło gorzkich słów
Chce zapomnieć o tym co tam było, chce co tu
Nie mam już ochoty słuchać więcej tamtych bzdur
Lecę dalej, lecę w górę, a nie spadam w dół

[Zwrotka 1: Małach]
To co mi, co potrzebne dziś, to nie tłumik sieks
Sobie sam otworzyłem drzwi, nie zaprzeczy nikt
Swoje gram, z rapem jestem kwita, i robimy kwit
Wartość znam, to co kocham, siadaj, patrz, nie mów nic
Robię muzykę, tak uciekam od problemów
Nie złamie hejter, środkowy też w stronę systemu
A dzięki temu, że w to wierze, to szczerze to tylko
W górę teraz idę, teraz tylko wyżej mierzę
Wiem, że zjebałem parę razy - nie dźwignął fazy
Przepraszam, co złego było niech się nie wydarzy
Już więcej, a stare zdjęcie przedzieram na pół
Samym bitem bez przechwałek zjadam sobie łaków
A chce odpocząć, czuje presje, też jak nie jeden
Kłótnie o hajsy, gorzkie żale, dwa-cztery-siedem
Nie pijesz trochę, czy już wcale, daj spokój, nie wiem
W myślach to już się wyluzowałem pod gołym niebem
To jakby tak na parę chwil nikt nie mówił, tylko ja
Tylko ona, tylko bit, zero ludzi, myślę co
Dobre wróci, a gdy jest źle na fart sobie nuci
A gdy jest źle, na fart sobie nuci

[Refren x2]
Sam już nie wiem ile padło gorzkich słów
Chce zapomnieć o tym co tam było, chce co tu
Nie mam już ochoty słuchać więcej tamtych bzdur
Lecę dalej, lecę w górę a nie spadam w dół

[Zwrotka 2: Rufuz]
Ryzyko, ryzyko, musisz podjąć ryzyko
Za wszystko, za wszystko odpowie czyjeś nazwisko
To wyjście z bloków, z cienia wyjście, dowód
Dzwoni na Ursynów przez Mokotów, weź bądź gotów
Jak ja i Bartek, i ta produkcja, geniusz
Nie, że jeden gen i już, tu na słuchawki weź włóż
Żyję tempem miasta, młodych goli raz-dwa
A stare grzechy przysypiesz ziemią, nim ranę wyleczysz
Ja wracam stamtąd, gdzie Ty idziesz, bo wole
Nie mieć, a być prawdy bliżej, zawsze swoje racje przewinę
To z wiekiem pięknie widać, to na zakręcie
Będzie miał finał, nie tęga będzie rozkmina
Więc też się trzymaj, na deszczu, obczaj
Nie daj się wydymać, bo krążą hieny w opór
Tu jak najdalej od kłopotów, jeden czas i miejsce
Tu nie powtórzą się nigdy więcej

[Refren x6]
Sam już nie wiem ile padło gorzkich słów
Chce zapomnieć o tym co tam było, chce co tu
Nie mam już ochoty słuchać więcej tamtych bzdur
Lecę dalej, lecę w górę a nie spadam w dół

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Tekst:

Małach & Rufuz

Edytuj metrykę
Rok wydania:

2017

Wykonanie oryginalne:

Małach & Rufuz

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 550 588 tekstów, 31 799 poszukiwanych i 893 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności