Tekst piosenki:
Gin! Gin!
Znów mnie odwiedziłaś przyniosłaś garść,
Pachnących wiatrem wspomnień sprzed lat,
Zrządzeniem losu z rąk wydartych mi,
W mej szklance dr. Gin.
Mnie pytasz kiedy i czy możesz wejść,
Pod dachem marzeń tęsknoty śpiew,
Za drzwiami życie i szare są dni,
W mej szklance dr. Gin.
W mej szklance dr. Gin!
Przed dziobem jutro, gdzieś w oddali brzeg,
Nadziei płomyk tli jeszcze się,
Morzu oddany, lecz w niewoli dziś,
W mej szklance dr. Gin.
W mej szklance dr. Gin.
Gin! Gin!
Daleka droga na krańce mych marzeń
Tęsknota, tęsknota, yeah!
Gdy w szklance błyszczy
Przez moment jest łatwiej,
I jakby, i jakby lżej.
Sztormowe dni i noce bez gwiazd,
Wskazujesz dłonią mój stary świat,
Cisza doskwiera, lecz łatwiej jest, gdy,
W mej szklance dr. Gin.
W mej szklance dr. Gin.
Gin!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):