Sebastian Biały (Białek) - Synu

...taka jest rola ojca,aby walczyć do końca...
...taka jest rola ojca,aby walczyć do końca...

Chociaż byłeś tak malutki
Byłeś świadkiem naszych kłótni
Mama nie zamkła by buzi
Oboje byliśmy smutni
Pamiętam to jak dziś
Jak przyszło nam się żegnać
Zrobiłem to dla nas
Błagam synu proszę weź mi przebacz
Nie byłbyś szczęśliwy widząc takich rodziców
Wrzaski, kłótnie,podnoszenie głosu, płacz,stos wyrzutów
Nie masz pojęcia jak tęsknie,nie wiesz jak cierpię
Codziennie patrzę na Twe zdjęcie
Synu tracę energię, odliczam każdy dzień
Do momentu naszych widzeń
Później znowu tęsknie,płaczę wtedy kiedy Cię nie widzę
Przypominam sobie chwile, kiedy byłeś zawsze ze mną
Patrzyłeś oczkami najpiękniejszymi na pewno
I nie wiem czy to męstwo,lecz te sądy to przekleństwo
Żeby k***a własny ojciec musiał walczyć o własne dziecko?!
Nieważne jak mi ciężko, pieprze to że jest kiepsko
Ważne,że dla Ciebie cierpię, lepiej będzie uwierz w to

ref.:

Dla Ciebie drogi synu zniosę każdą torturę
Chociaż życie nasze trudne plus problemy wtórne
Razem pojedziemy w turnee, juz podnosi ręce w górę
Dla Ciebie podniosę całą ziemię i nią rzucę 2x


Najgorszy jest moment kiedy czas odwiedzin mija
Kiedy patrzysz z utęsknieniem czuje że mnie to zabija
Wracam do domu, zastaje zabawki bez Ciebie
Chcę się dalej z Tobą bawić, kiedy znów ten dzień nadejdzie?
Gdy jesteś ze mną czas przyśpiesza, gdy Cię nie ma znowu zwalnia
Ten zegar niech spieprza,każda wskazówka to kanalia
Staram się z całych sił byś nie widział,że słabnę
Każdych spotkań naszych pragnę czasem myślę, że Cię ukradne
I nikt nas nie usłyszy, tymczasem to tylko zeszyt
Tym razem ranie nagraniem, dobijam siebie tym właśnie
Chcę Ci sprzedać bajkę o pięknej,pełnej rodzinie
Dobrze wiesz,że nie kłamię ta bajka Ciebie ominie
Mamy jeszcze godzinę, chce Cię ukołysać do snu
Wtedy obudzisz sie z mamą w całkiem innym domu
No już spokój synku, wiem,że nie chcesz do niej iść
Te półtorej tygodnia jakoś zleci, uwierz mi

ref.:

Dla Ciebie drogi synu zniosę każdą torturę
Chociaż życie nasze trudne plus problemy wtórne
Razem pojedziemy w turnee, juz podnosi ręce w górę
Dla Ciebie podniosę całą ziemię i nią rzucę 2x


Kiedyś mnie zapytasz czemu mówie o nim p***a
Usiądziemy włączę film a w nim Bogusław Linda
Tak samo ja jak on walcze o Ciebie jak lew
Chociaż "Tato" jest filmem, tutaj życie to nie blef
Uwierz,kocham Twój zaciesz, codziennie za Ciebie pacierz
Pierwsze kroki swoje kładziesz,jak ja wersy na podkładzie
Dedykuje Ci je właśnie, wierz mi,znasz mnie
Kiedyś Ci wyjaśnie czemu tak a nie inaczej

ref.:

Dla Ciebie drogi synu zniosę każdą torturę
Chociaż życie nasze trudne plus problemy wtórne
Razem pojedziemy w turnee, juz podnosi ręce w górę
Dla Ciebie podniosę całą ziemię i nią rzucę 2x

Dla Ciebie podniosę całą ziemie i nią rzucę

...Dokładnie tak,Kocham Cię Synku i ten album dedykuje właśnie Tobie...