Tekst piosenki:
ref.
nie wiem sam jak to jest ze jest the Best
kiedy gram wpadam fest
dużo gadam i opada chłam
mam kilogram man
pomysłów by zrealizować plan
huk twój wróg idzie po dług
puk puk kciuk napinam łuk
przekraczam próg jako biały kruk
to szesnaście sztuk wersów zwalających z nóg
chciał Bóg bym rył bity jak pług
to tez turlam to gówno równo jak żuk
na jednej ze wspólnych dróg
Zonquero i kompani-ero Atim i Puq
póki mogę póki czuje w sobie ogień
póki drogę pokonuje z nogi na nogę
idę tam idę gdzie życie prowadzi mnie
i niewinnie nagminnie jak dziecko we mgle
śle SOS to recepta na progres i na stres
to jest eS Te One okres aż po kres
prezes ogłasza test na sto procent stylu przez duże eS
ref. x2
czy to że oryginalnie orze każdy z nas jak może
czy to że może przez to wiec czy prze sześciopak gdy tworze
szlifuje się pracuje się byle by nie za fest wie się
niesie się wieść po świecie biały kruk pęk stylów niesie
wiecie aż robić chce się zwarci gotowi zdrowi
honorowi gracze oddani temu co się robi
nie partacze nie smarkacze gracze tak nie inaczej
konsekwentnie wszystko pięknie rymy jak ryby na wędkę
ja to ja alfons rymy me dziwki trochę pracy włożę
zbiorę napiwki na ladę towar kładę inni od reszty
wiesz o tym tez ty inne od reszty plebsy
kleksy dra-dramatem nie dla nas
przesyp się do końca uruchom wajchę zadziałaj
pieprz schemat cały własny tok uruchom
napierdalaj ostro nie ufaj odupom
ref. x2
jestem Puq czasem bywa ze robię za dwóch
każdy wróg wie ze wyczuje każdy jego ruch
mam ten szósty zmysł jak młody Bóg
You still don't believe that shit homie just have a look
ja wypełniam ten loop on wypełnia ten klub
to ten groove za nas dwóch tak jak za nic możesz być pewien
źródłem przemarszu słów źródłem werbli i stup
czujesz groove jeden ze stu ale z tylu jeden
lubisz słuchać suko jak się chwale
lubisz smaczek jeśli chodzi o detale
ja dam ci ten light suko ty go tylko podaj dalej
Styloojeden czytaj jeden ale nigdy sam jak palec
biały kruk czyli górna półka na regale
to jak ostatnia bibułka w twoim arsenale
szumi niespokojne morze uważaj na fale
z hektolitrów potu w studyjnym upale
ref. x2
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):