Tekst piosenki:
Twój głos rzeźbi dźwięk
Twój głos miękki tak
Przytłumione światło
Nikt o oprócz nas
Dziś zabierasz mnie
I wyjmujesz z ram
Na Księżyca ciało
Nie byłam nigdy tam
Nie byłam nigdy tam
Nie byłam nigdy tam
Oczy jak szalone
Gonią te obrazy jak
Po pastwisku konie
Chcą prześcignąć swój czas
Słowo-cienie grają
Spektakl wokół mnie
Wiersz, który mi dajesz
Ciepły jest
Ciepły jest
Ciepły jest
Dlatego milczę jak grób
Dlatego milczę jak głaz
Jestem spojrzeniem, słuchem
Zatrzymaną chwilą
Uśpiony w żyłach puls
Uśpiony oddycha czas
Zabrałeś mnie na Księżyc
Nigdy tam nie byłam
Dlatego milczę jak grób
Dlatego milczę jak głaz
Jestem spojrzeniem, słuchem
Zatrzymaną chwilą
Uśpiony w żyłach puls
Uśpiony oddycha czas
Zabrałeś mnie na Księżyc
Nigdy tam nie byłam
I czuję się jak
Ten człowiek co raz
Na Księżycu pierwszy
Ze wszystkich ludzi stał
Nie słyszałam nigdy
Tylu pięknych słów
Wieczór ciemno-dziwny
Mów, proszę do mnie mów
Mów, proszę do mnie mów
Mów, proszę do mnie mów
Mów, proszę do mnie mów
Mów, proszę do mnie mów
Dlatego milczę jak grób
Dlatego milczę jak głaz
Jestem spojrzeniem, słuchem
Zatrzymaną chwilą
Uśpiony w żyłach puls
Uśpiony oddycha czas
Zabrałeś mnie na Księżyc
Nigdy tam nie byłam
Dlatego milczę jak grób
Dlatego milczę jak głaz
Jestem spojrzeniem, słuchem
Zatrzymaną chwilą
Uśpiony w żyłach puls
Uśpiony oddycha czas
Zabrałeś mnie tam
Nie słyszałam nigdy tylu pięknych słów
W wieczór ciemno-dziwny proszę, do mnie mów
Nie słyszałam nigdy tylu pięknych słów
W wieczór ciemno-dziwny proszę do mnie mów
Nie słyszałam nigdy tylu pięknych słów
W wieczór ciemno-dziwny proszę do mnie mów
Upleciony słowem księżycowy pejzaż
Upleciony słowem księżycowy pejzaż
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):