Synthetic Blast - Nostalgia

Życie nieodpartą wolą gna w bezkres
Opadłem z sił, tchu mi brak, a próbuję ustać
Coś ciąży mnie na dno w bezczas...
I nie ma mnie, oj nie ma mnie
Dziś nie ma mnie, tam nie ma mnie
Nie szukaj więc, bo nie ma mnie bez Ciebie...

Chciałbym cofnąć czas
Poczuć smak tamtych chwil
I choć ostatni raz
Móc zasnąć w objęciach Twych

Serce zaklęte w zimnym śnie usycha powoli
Z cierpienia, każdym dniem woła po stracie
Chce przestać bić, nawet dziś, rozpada się w pył!
I nie ma mnie, oj nie ma mnie
Wciąż nie ma mnie, tam nie ma mnie
Nie szukaj więc, bo nie ma mnie i nie będzie...

Chciałbym cofnąć czas
Poczuć smak tamtych chwil
I choć ostatni raz
Móc zasnąć w objęciach Twych

Nadchodzi zmierzch, jak widmo we mgle
Wilki wołają twe imię we śnie
Ten brzęk budzi lęk, jak piekielny dzwon
Jest już za późno
Kruk zwiastuje śmierć!

Chciałbym cofnąć czas
Poczuć smak tamtych chwil
I choć ostatni raz
Móc zasnąć w objęciach Twych