Tola Szlagowska - Muse

piękna piosenka,Tola wreszcie pisze poważne piosenki najwyższa pora!Nie lubiłam jej jako Emo z Blog27 a teraz jest ładniejsza i ma lepsze piosenki:)

Lubię to ! ;P

Podoba mi się nowa Tola. Styl hipsterki nie jest jakoś rażąco odpychający, wiecie... To coś nowego w Polsce. Bo w Stanach nie. Stany są bardzo tolerancyjnym krajem, tam każdy jest odważny, każdego stać na własny styl. Nawet umalowane dziesięciolatki na obcasach nie wzbudzają kontrowersji. Chciałabym, żeby kiedyś Polska się odmieniła. Powracając do Toli, jej nowa twarz jest bardzo przekonująca. Oby Majka jej nie zepsuła. Głos ma dobry, być może nie znam się na muzyce, ale mnie osobiście się podoba. Jej nowe piosenki są magiczne w jakiś, na swój sposób. Teledyski są okrutnie nudne, ale mimo wszystko czymś się odróżniają. W porównaniu z wypaloną Dodą, Farną, Feelem, to taka nowość. Coś, jak Brodka (choć boję się śmiertelnie tego porównania, bo aktualna Brodka to mistrz nad mistrzami). Tola raczej nigdy nie będzie idealna, ale mimo wszystko będzie dobra. Życzę jej powodzenia, i oby następne piosenki były jakieś nowsze, bo Don't go i Muse są podobne do siebie... to oznaczałoby klęskę.

piosenka mi się podoba ;]]]