Tekst piosenki:
Pamiętam jakby wczoraj,
zaprosiłaś mnie na wino.
Pomyślałem, że mnie pragniesz,
że chcesz być moją dziewczyną.
Chłopaki ze mnie drwili,
mówili, że jesteś stuknięta.
Ubrana wciąż na czarno,
lecz o tym już nikt nie pamięta.
Róże z najlepszej kwiaciarni i wino czerwone jak krew.
Kupiłem flaszkę na odwagę, nie po to by upić się.
Byłem bardzo spięty i bardzo jak zwykle nieśmiały.
Pukałem w twoje drzwi, lecz one się nie otwierały.
Jak mogłaś tak potraktować mnie?
Nożem często obieram jabłuszko,
jak mama uczyła mnie.
Świerzbią mnie ręce i może mi uschną,
kto wie, kto wie?
Drzwi mi otworzysz i wtedy zobaczysz
na co naprawdę mnie stać.
Nie bez powodu siedziałem pięć lat
w zamknięciu bez klamek, wśród krat.
A ty dalej szydzisz i słyszę swe imię,
i szał ogarnia mnie.
Jednym kopnięciem trzaskają drzwi,
z nożem swym zjawiam się
Zdziwiona nie krzyczysz, a w oczach,
a w oczach masz tylko strach
Mogłaś mnie kochać, mogłem być twój,
a teraz nie umiem zawrócić już.
Jestem taki szalony takiego nie znałaś mnie,
nóż błyszczy, i świszczy.
Dookoła wszędzie krew ,mogłaś cieszyć się życiem.
Wraz ze mną przyszła śmierć…
Muszę zakopać Ciebie pod ziemią, dwa metry pod ziemią !
Muszę zakopać Ciebie pod ziemią, dwa metry pod ziemią !
Muszę zakopać Ciebie pod ziemią, dwa metry pod ziemią !
Muszę zakopać Ciebie pod ziemią, dwa metry pod ziemią !
Oooo, nigdy nie zapomnę tego nie.
Oooo, jesteś ze mną w nocy w każdym śnie.
Oooo, oooo, nie zapomnę tego nie.
Oooo, oooo, nie zapomnę tego nieeeee !
Aaaaaa …..
Zakopię Cię !!!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):