Ben Platt - River

Zbliża się Boże Narodzenie
Czas ścinania choinek
Ustawiania reniferów*
I śpiewania piosenek o radości i pokoju
Oh, a gdyby tak mieć rzekę, mógłbym nią na łyżwach uciec stąd

Ale tu nie pada śnieg
Wciąż się zieleni
Uzbieram kupę kasy
Wtedy porzucę tę szaloną scenerię
Oh, a gdyby tak mieć rzekę, mógłbym nią na łyżwach uciec stąd

Oh, gdyby tak mieć rzekę tak długą
Mógłbym uczyć moje stopy latania
Oh, a gdyby tak mieć rzekę, mógłbym nią na łyżwach uciec stąd
Kochany, nie roń łez

Próbował bardzo mi pomóc
Wiesz, uspakajał mnie
I kochał mnie tak niegrzecznie
Sprawiał, że nogi się pode mną uginały
Oh, a gdyby tak mieć rzekę, mógłbym nią na łyżwach uciec stąd

Tak trudno mi sobie z tym poradzić
Jestem samolubny i smutny
Teraz odszedłem i straciłem najlepsze dziecko
Jakie kiedykolwiek miałem
Oh, a gdyby tak mieć rzekę, mógłbym nią na łyżwach uciec stąd

Oh, gdyby tak mieć rzekę tak długą
Mógłbym uczyć moje stopy latania
Oh, a gdyby tak mieć rzekę, mógłbym nią na łyżwach uciec stąd
Kochany, nie żegnaj się

Zbliża się Boże Narodzenie
Czas ścinania choinek
Ustawiania reniferów*
I śpiewania piosenek o radości i pokoju
Oh, a gdyby tak mieć rzekę, mógłbym nią na łyżwach uciec stąd


*Zapewne przed domami, jako ozdoby bożonarodzeniowe