Brad Kane - One Jump Ahead

Alladyn:
Muszę zawsze być o jeden skok przed granicą ubóstwa
O jeden uskok przed mieczem
Kradnę tylko to, na co mnie nie stać
(To jest: wszystko!)

O jeden skok przed stróżami prawa
I tyle! I to żaden powód do śmiechu
Ci goście nie biorą pod uwagę tego, że nie mam ni grosza

Motłoch:
Element! Ulicznik! Swołocz! Przemyśl to sobie!

Alladyn: Tylko mała zagrycha. Co, chłopaki?
Motłoch: Rozerwać mu flaki! Pokazać mu jego miejsce!
Alladyn: Łapię aluzję. Muszę zmierzyć się z faktami:
Jesteś moim jedynym przyjacielem, Abu!
Motłoch: Kto taki?
O, to ten Alladyn! Sięgnął dna!
W pojedynkę doprowadził do wzrostu przestępczości!
Winiłbym rodziców, tylko że on ich nie ma
Alladyn: Muszę jeść, by żyć, muszę kraść, by jeść
Opowiem wam o tym kiedy będę miał czas

O jeden skok przed mądrymi inaczej
O jeden sus przed moim fatum
Następnym razem użyję literackiego pseudonimu
O jeden skok przed płatnym mordercą
O jeden strzał przed stadem
Chyba przespaceruję się po dzielnicy...

Motłoch:
Stój, złodzieju! Chuliganie! Zniewaga! Skandal!

Alladyn: Nie bądźmy pochopni w ocenie...
Dama: I tak, wg mnie, jest na czym oko zawiesić
Alladyn: Muszę jeść, by żyć, muszę kraść, by jeść
Gdyby nie to, to byśmy się dogadali
Motłoch: Mylisz się!

Alladyn:
O jeden skok przed tętentem kopyt (Chuligan!)
O jeden podskok przed wybojem (Ulicznik!)
O jeden manewr przed katastrofą (Swołocz!)
Są szybcy, ale ja jestem dużo szybszy (Przemyśl to sobie!)
Uwaga! Lepiej zaniecham me starania.
Życzcie mi szczęśliwego lądowania
Jedyne, co teraz muszę to: Skok!