Brantley Gilbert - Freshman Year

Sobotnia noc, moja pierwsza licealna potańcówka
Pojawiam się późno, w moich najlepszych Sundays(?)
Widziałem cię już wcześniej, ach, ale nie w tej sukience
DJ gra ostatnią piosenkę a ja straciłem odwagę
Więc zaryzykowałem moje serce i dumę
I zaprosiłem cię do tańca - za nasz pierwszy raz tutaj

Trzymamy się za ręce w holu
Całą noc czekam, aż zadzwonisz, jest 2 w nocy, a my nadal gadamy przez telefon
Spędzamy czas w centrum handlowym, och, to stare obrazkowe przedstawienie
Sięgnąłem do twoich ust - pierwszy przedsmak miłości
Ta stara ciężarówka, której bardzo bał się twój tata
Och, pamiętam, jaka była miłość, gdy byłem na pierwszym roku w liceum

Ukończyliśmy szkołę w maju, poszliśmy oddzielnymi drogami
Aż w końcu dziura w moim sercu stała się za duża i nie mogłem tego znieść
Tej nocy przyjechałaś pod mój pokój w akademiku
Pukałaś w drzwi i za każdym razem uciekałaś i chowałaś się
I myślałem, że utonę we łzach, które wypłakałaś
Po prostu trzymam się mocno
Tej nocy odkryliśmy, jak ponownie rozpalić ten dawny ogień

Byliśmy młodzi i dzicy, przesiadywaliśmy poza domem aż do późnej nocy
W tych wszystkich barach w collegu, tanie, eleganckie światełko
Byłaś przy mnie, uśmiechnięta, na każdym meczu footballowym
Zupełnie jakbyś była jednym z chłopaków
Dwie osoby w tłumie krzyczały: "Dalej kumple, dalej!"
Och, pamiętam, jaka była miłość, gdy byłem na pierwszym roku w liceum

Och, wciąż jesteśmy młodzi i dzicy, przesiadujemy poza domem aż do późnej nocy
W tych wszystkich barach w collegu, tanie, eleganckie światełko
Jesteś przy mnie, uśmiechnięta, na każdym meczu footballowym
Zupełnie jakbyś była jednym z chłopaków
Dwie osoby w tłumie krzyczały: "Dalej kumple, dalej!"
Och, pamiętam, jaka była miłość, gdy byłem na pierwszym roku w liceum
Och, to właśnie pierwszy rok