Tekst piosenki:
Opadasz bezwładnie
W trzepocie nieba
Bez sił i tchu
Dobywając słów
Szary świt wpływa przez okna
Póki nie zbledniemy w świetle rosnącego dnia
Póki nie uleci zapach ciał
Wśród rozrzuconych włosów
Pościelą zmysłowości
Wypełniamy się ciepłem
Nagiej wzajemności
Póki nie uleci zapach ciał
Póki nie zbledniemy w blasku rosnącego dnia
Spojrzenia i myśli ulatują w dal
Szary świt wpływa przez okna
Szary świt zamyka sny
Póki nie uleci zapach ciał
Póki nie zbledniemy w blasku rosnącego dnia
Spojrzenia i myśli ulatują w dal
Zaczekajmy na dzień łagodny
Szaro bielący dachy
Wśród głębokiej ciszy
Rzadko wypełnianej szeptami
Cisza pokoju ociężała i senna
Rozrzucone szaty zdają się drzemać
Szary świt z wolna
Wpływa przez zamknięte okna
Przemija noc ukochana
Uśmiechasz się powoli
Wśród rozrzuconych na pościeli włosów
Domyślam się blasku zamkniętych oczu
Przemija noc
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):