Currents - Into Despair

Nigdy nie powiedziałem, że mogę chodzić po wodzie
Utkwiło mi w głowie; żałuję, że ta ścieżka nie ma sensu.
Nigdy nie powiedziałem, że mogę Cię ulepszyć.
Czego ode mnie oczekujesz?
Pod ciężarem jestem rzucony w rozpacz
Bez ukojenia, bez spokoju.
Siedzę sam i się gapię.
Nikt nigdy nie mówi, czego tak naprawdę chcą,
Wszystko, co robimy, to zgadywanie, czy pokazują nam coś poza powierzchnią.
Nękani, nie dostajemy żadnego wytchnienia.
Jesteśmy zmuszeni grać w tę grę i nigdy tego nie kwestionować.
Podążaj za postępem, ale nic nigdy nie działa.
Może nigdy nie możemy się zmienić.
Wszystko, co robimy, krzywdzi.
Czy możemy wycenić to, co nam zostało?
Czy możemy kiedykolwiek zmienić ignorancję?
Czy możemy kiedykolwiek zmienić ignorancję?
Nie przyszedłem tu po prostu być niewolnikiem.
Problemy osadzone w chciwości,
(Zmarnowane życia)
Stawka jest zbyt duża, by pozwolić sobie
Być rozproszonym.
Nienawidzimy, marnujemy, wydajemy.
Uwięziony wewnątrz Twojej głowy.
Pogarda, której nie możemy obronić.
Bez honoru.
Nigdy nie powiedziałem, że mogę chodzić po wodzie.
Utkwiło mi w głowie; żałuję, że ta ścieżka nie ma sensu.
Nigdy nie powiedziałem, że mogę Cię ulepszyć.
Czego ode mnie oczekujesz?
Pod ciężarem jestem rzucony w rozpacz.
Bez ukojenia, bez spokoju.
Siedzę sam i się gapię.
Boję się tego dzwonienia w mojej głowie.
Moje wezwanie do utraty kontroli nad moimi działaniami i atakiem.
To nie jest zbyt daleko w przeszłości.
Wstyd, który czuję, jest niczym w porównaniu z bliznami na mojej skórze.
W następstwie wszystkich moich grzechów.
Usiadłem i wpuściłem do siebie diabła.
Usiadłem i wpuściłem go.
Nigdy nie powiedziałem, że mogę chodzić po wodzie.
Siedzi mi w głowie; żałuję, że ta ścieżka nie ma sensu.
Nigdy nie powiedziałem, że mogę Cię ulepszyć.
Czego ode mnie oczekujesz?
Pod ciężarem jestem rzucony w rozpacz.
Bez ukojenia, bez spokoju.
Siedzę sam i się gapię.