Czajnik - Swag jak Skurwysyn

Nasz tlen to często wasze sny
Choć dobrze wiem, chcesz być tym kim my
Spójrz w lustro ziom i poczujesz wstyd
Wypierdalaj tam są drzwi

Po pierwsze synu, piszę to tak jakby w szale
Bo mam chwilową przerwę w zaspakajaniu koleżanek
Gdy wpadają na jamę, to doceniają mój talent
Marzą obudzić się ze mną w pokoju bez klamek
Trzymaj niunie na smyczy, jam dla dam niczym Viagra
Niczym HuczuHucz dla wszystkich dziewczynek w gimnazjach
Nie wierzysz to sprawdzaj,wiesz, taka akcja
Ma gracja, nie raz już zadziałała na wakacjach
"dawaj tam, jestem sam, cały plan mam już w głowie,
Żono ma, na mnie właź, tak, teraz ja na Tobie"
Znasz ten stan? Ja go znam, Czasem mam tak na cooodzień
Daję rap, mam skup szmat, Czasem też dostanę po moordzie

Na raz, dwa, tu wylewam cały swag,
żaden z was nie poleci tu tak jak ja
Masz czas, dam ci roczek albo dwa,
napisz tekst, który będzie tu tak grał
Na raz, dwa, tu wylewam cały swag,
żaden z was nie poleci tu tak jak ja
Masz czas, dam ci roczek albo dwa,
napisz tekst, który będzie tu tak grał

Mamy koks, mamy bass, mamy coś
Mamy broń, mamy lans, mamy to, mamy SWAG
Mamy koks, mamy bass, mamy coś
Mamy broń, mamy lans, mamy to, mamy SWAG

Nasz tlen to często wasze sny
Choć dobrze wiem, chcesz być tym kim my
Spójrz w lustro ziom i poczujesz wstyd
Wypierdalaj tam są drzwi

Mam więcej stylu niż jest wody w nilu
Odświeżam klasyk WIELE CT, szczylu
Znasz każdego swojego idola wszerz i wspak
Możesz zapomnieć, bo niedługo wchodzę JA
Rozpierdalam nie od dziś, sypią koksy mi
Wjadę w każdy bit
Biją brawo mi
A dupeczki z pierwszej zwrotki robią gałę mi
Chcesz to tez tak żyj, lecz jest jeden kmin

Nie potrafisz, nie da rady
Nie wniesiesz nic bez zwady
Nie pomogą ci układy
Bo na bitach jesteś słaby
Możesz grać swoje rapy
Raczej możesz brać do papy
Bo tu jest prawdziwy słeg, a nie christmas rappin`
Ziomuś bez obrazy
Ale tu gdzie nasze bazy
Mamy prawdziwe okazy
A nie jpg obrazy
A obydwoje wiemy że tylko o tym marzysz
Tak tylko o tym marzysz

Nasz tlen to często wasze sny
Choć dobrze wiem, chcesz być tym kim my
Spójrz w lustro ziom i poczujesz wstyd
Wypierdalaj tam są drzwi