Tekst piosenki:
Misericordias Domini
In aeternum cantabo
Duchu święty
Który zatrułeś serca i myśli nasze
Udziel nam swojej największej łaski
I ugaś pragnienie boga
Boże, który zamiast spełnienia
Wlałeś w nasze gardła śmierć
A serca głodem wieczności i strachem napełniasz
Gardzę jałmużną twojego zbawienia
Z głębokości wołam do Ciebie
Wyrodny ojcze, co kosmos wyplułeś, a wraz z nim nas
Ty, który swe dzieci pożerasz i duszy zadajesz gwałt
Ty, który karmisz się bojaźnią
A sam tchórzliwie skrywasz twarz
Ty, co pustkę błogosławisz
Znaczeniem bez znaczenia
A swój lud żarliwego robactwa
Doświadczasz słodkim brzemieniem
Ohydny stwórco,
Coś człowieka powiesił na drzewie krzyża
I domagasz się czci
Ty, co rzucasz nędznikom okruchy
A chcesz całopalenia i ofiary krwi
Jak ostrze chłodne
Co duszę na pół przecina
Rozrywam złudzenia
Lżę twoje imię
I jak nóż wściekłością gorący
Opatrzności oko zazdrosne przebijam
Jahwe, tyś nie jest
Nie miłością, lecz trwogą i ropieniem ran
Dziś zamykam swe serce, dławię miłosierdzie
Pozbawiam cię czci, po tysiąckroć plugawię i brukam
Non miserere nostri Domine,
Non miserere mei
To co we mnie najświętsze i boskie
Jest tym, co najbardziej człowiecze:
Siła zrodzona z każdego upadku
I trawiąca żądza przekroczeń
Gwoździami winy do słupa hańby przybity
Byłem umarły
Lecz oto powstałem z martwych
A w dłoniach mam klucze
Otchłani, buntu i śmierci
Pod skrzydłami niewiary
Rosną pnącza Sheolu
Unoszę twarz
Czynię swoją wolę
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):