Teksty piosenek > J > Julian Sztatler > Wio koniku
2 598 077 tekstów, 31 810 poszukiwanych i 431 oczekujących

Julian Sztatler - Wio koniku

Wio koniku

Wio koniku

Tekst dodał(a): Kubog Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Desire2017 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Powoli człapał konik skrajem szosy
Starego Galambosza ciągnąc wóz
Wtem piękne auto, trąbiąc wniebogłosy
Przemknęło obok nich, wzbijając kurz
"Hej, ojcze - krzyknął szofer - widzi mi się
Że piechtą jednak prędzej by się szło!"
A stary mruknął: "Ej, ty tam urwisie
Patrz swego nosa, bo ci utrze kto!"

Wio, koniku, a jak się postarasz
Na kolację zajedziemy akurat
Tobie owsa nasypiemy zaraz
A ja z miski smaczną zupę będę jadł
A dla nich, choć w godzinę kilometrów robią sto
Ni zupy nie ma, ani owsa - wio, koniku, wio!
Wio, koniku, dla nich zimny garaż
Nam się lepiej żyje mimo starych lat

Spotkali znów samochód na zakręcie
Stał w miejscu, wypluwając z rury dym
A ów dowcipny szofer, klnąc zawzięcie
Schylony nad motorem dłubał w nim
Galambosz dumnie spojrzał na nich z kozła
"Ej, chłopcze - krzyknął przez zwiniętą dłoń -
Patrz, żeby ta landara cię dowiozła
Bo zawsze jednak to nie to co koń!"

Wio, koniku, a jak się postarasz
My zdążymy na kolację akurat
Tobie owsa nasypiemy zaraz
A ja z miski smaczną zupkę będę jadł
Niech oni na godzinę kilometrów robią sto
Lecz my się za to nie psujemy - wio, koniku, wio!
Wio, koniku, dla nich zimny garaż
Nam jest lepiej, choć ty stary, a ja dziad

Lecz kiedy wymęczony drogą konik
Dobijał już do pierwszych wioski chat
Znienacka ryk klaksonu ich dogonił
Samochód śmignął obok tak jak wiatr
I nagle tuż przed furką z Galamboszem
Zatrzymał się, jak gdyby w ziemię wrósł
I szofer wysiadł - i dopiero, proszę
Zobaczył stary, kto prowadził wóz

Wio, koniku, blisko już przystanek
Już za chwilę smaczne sianko będziesz jeść
Ten łobuziak to jest wnuk mój Janek
A z nas jutro śmiać się będzie cała wieś
Bo widzisz, stary, my możemy gadać to czy sio
Lecz motor zawsze nas wyprzedzi - wio, koniku, wio!
Wio, koniku, cieszmy się z przegranej
Pięknie jest, gdy młodość śpiewa nową pieśń

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Tekst:

Imre Garai, tłum. Jerzy Jurandot

Edytuj metrykę
Muzyka:

Imre Garai

Rok wydania:

1952

Wykonanie oryginalne:

László Kazal (1950)

Covery:

Maria Koterbska, Zbigniew Kurtycz, Kwartet Rampa, Maryla Rodowicz, Julian Sztatler

Płyty:

Piosenka bibliotekarza / Wio koniku (SP), Twoje niezapomniane przeboje vol. 6 (MC, składanka, 1998), Klasyka polskiej piosenki cz. 2 (MC, składanka, 1999), O! Polskie przeboje cz. 2 (CD, składanka, 1999), Polskie szlagiery (CD, składanka, 2000), Wspomnień czar - Dwudziestolatki (CD, składanka, 2003), Przeboje socjalizmu - Hej chłopcy do roboty! (CD, składanka, 2005), Zwierzakom to dobrze (CD, składanka, 2009), Niezapomniane piosenki lat 50-tych vol. 10 (CD, składanka, 2011), Julian Sztatler (CD, 2014), Lata '40 i '50 (wczesne) (CD, składanka, 2014), Lata '50 (pierwsza połowa) (CD, składanka, 2014), Szlagiery lat 50. z lat 1953-1959 (CD, składanka, 2014)

Ciekawostki:

Polska wersja piosenki "Gyia ló" (László Kazal).

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 598 077 tekstów, 31 810 poszukiwanych i 431 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności