Kabaret Moralnego Niepokoju - Wszystko od nowa tu trzeba zbudować

Dziesięć lat, [aż tyle] tyle już ten remont trwa [dziesięć lat za długo]
Choć miał trwać mniej niż dwa [no tak mówił ten chłop]
Niby dom ale zrujnowany złom [nawet mi nie mów]
Sprzedał nam z gazety cham [no niech ja go dorwę]

Widziałam tylko w twoich oczach strach [no bo się bałem]
Gdy zobaczyłeś jak wygląda dach [nie przypominaj mi o tym]

Wszystko od nowa tu trzeba zbudować jeszcze raz,[a co najmniej] jeszcze, jeszcze raz [chyba tysiąc razy]
Wicher się zerwie i ściany się zwalą na nas [a Ciebie akurat nie będzie w domu]

Klnę jak szewc [proszę?], czasem zapominam się [ciszej]
Tak jak ty [co jak ja?] kopię psy [a psy głupie sa]
Prosiłam nie idź tam, [a nie słyszałem] te schody to ostatni chłam [no tak ale...]
Mózgu nie masz za gram. [przestań z tym mózgiem]

Widziałam tylko twoich oczu blask [tak?]
Gdy zobaczyłeś i te schody i trzask [i trzask i do piwnicy wpadłem]

Nie nie nie nie nie nie nie...

Wszystko od nowa tu trzeba zbudować jeszcze raz, [a co najmniej jeszcze raz] jeszcze, jeszcze raz [wiesz co?]
Wicher się zerwie i zaraz kałuża po pas [a jak ktoś mały to po szyję]

Wszystko od nowa tu trzeba zbudować jeszcze raz, [ja tu nic nie będę budował] jeszcze, jeszcze raz [nie, dosyć]
A teraz tym bardziej bo gdzieś było zwarcie i bzyt, [co to?] nie ma nic [nie ma nic bo korki poszły w piwnicy, choć mnie latarkę przytrzymasz przyświecisz co?]