Kawu - Pytania (ft.Sasza)

[KaWu]
Nie pytaj mnie o jutro,nawet nie wiem co będzie zaraz,
Tu gdzie nie przełożysz mnie do kwesti posiadnia,
Gdzie przykówam uwagę w głowie głos przeznaczenia,
I tylko sumienie ma uprawnienia do sądzenia,
Czyhają nad moim losem,
Wrogie nastawienie chcieliby zgnoić mnie jednym ciosem,
Na chuj pytasz skoro wiesz wszystko lepiej?
Po co Ci moj zyciorys skoro ja na Twoj leje,
trzymasz mnie w uszach w każde swoje nastroje
mam dar by zawładnąć obrazem w twojej głowie,
wiem co robie i nie pytaj jak to robie
hipnotyzuje słowem,to jak dawka z ketanolem,
W każdym takcie czujesz dreszcze na skórze,
kiedy wjeżdżam na bit nie wiem co to hamulec,
A Ty możesz tylko mnie pytać,
ale nikt nie powiedzial ze odpowiedz uzyskasz



Pytania pytania pytania
są po to by zadawać je, i nie koniecznie odpowiadać,
A ludzie ludzie ludzie,
Co byś nie powiedział to i tak będą o Tobie gadać /x2

[Sasza]
Za dużo pytań jak na raz ,więc nie lubię odpowiadać
A jak ci odpowiem to powiem grzecznie spierdalaj
Ludzie chcą wiedzieć wszystko w tym przypadku umiaru nie ma
sama widziałam , sporo słyszę na swój temat
Jednym plusem jest szczerość a nie to co na zewnątrz i na ten temat zdania nie zmienię na pewno
jest kilku typów ,którzy zadają mi pytania dotyczą one przede wszystkim stylu rapowania
Pytają co polecam
co modne i co tanie
za kilka dni przechodzę obok a oni w tych ubraniach...
pozery z kasą i charakterem do dupy !
Chcą mi zaimponować myślą ,ze ich polubię
mam za duże wymagania
Podobno myślę o cobie
Więc nie zadawaj mi pytań
Bo i tak na nie nie odpowiem
i tak na nie nie odpowiem ...

Pytania pytania pytania
są po to by zadawać je, i nie koniecznie odpowiadać,
A ludzie ludzie ludzie,
Co byś nie powiedział to i tak będą o Tobie gadać

Zza okna strach przeciąga Cie na swoją strone
Mogłbyś zostać,ale zabrał Ci silną wole
Byłby to koniec,ale nie chce Cie budzic
Bo potrafie patrzyć na świat przez Twój umysł
o na dnie serca ukryłam prawde
Kiedy w nią patrze,to wszystko zdaje sie irracjonalne
A łzą zmywam kurz ze zdjec,byc może czekam
Aż wstaniesz i powiesz że moge na Tobie polegać
Twoja dusza znika razem z cieniem szansy
Ty śpij,to wiatr otula ją jak aksamit
Dławi Cie strach,spójrz na moje gwiazdy
Oprócz nut,nic nie zobaczysz
Ukryłam gdzieś na dnie sen minionych dni
Zabiłam w nim lęk,a Ty pytasz czy,
Możesz zasnąć dzis tak spokojnie,
Nie sądze, bo sny będą wracać do wspomnień,