Tekst piosenki:
Nie zrozumiesz tego po co dzisiaj wstałem o piątej
Oddać cześć poległym w walce o nową Polskę
Jeśli o nich zapomnę, Boże ty zapomnij o mnie
Rolą patrioty jest kultywować historię
Ktoś kiedyś poległ za to bym mógł w tym języku mówić
Bym dumnie prezentował orła na piersi mej bluzy
A więc wolę to co moje znów oglądać te babole
Niż się jarać ligą mistrzów przed telewizorem
Cały facebook stoi w ogniu znów gra dzisiaj Real z Barcą
Na pindolach mają strupy od walenia pod Ronaldo
Jarają się niczym baby zakupami z lumpeksu
Drużynami odległymi o tysiące kilometrów
Internetowi fani myślą że to fanatyzm
Zrozum wreszcie pachołku, tak naprawdę nic nie znaczysz
Fanatyk jak narkoman wyda ostatnią forsę
By móc pojechać na wyjazd i piłować swą mordę
Mówią,że jesteśmy chorzy, rację muszę im przyznać
Przechodzi z ojca na syna jak choroba genetyczna
Przez kolejne pokolenia miłość do barw i tradycji
Trafia kolejnego z nas począwszy już od kołyski
Krew pulsuje szybciej, wzrasta temperatura
Źródłem zakażenia atmosfera na trybunach
To jak wirus co stopniowo zmienia barwę mego serca
Także wśród codziennych spraw ta się staje najważniejsza
A więc nie każ mi wybierać,nie próbuj odejściem straszyć
Znikniesz z mego życia szybciej niż proces spalania racy
Zapamiętaj skarbie jedno ta drużyna była pierwsza
Jeśli mam wybierać to dla Ciebie nie ma tutaj miejsca
Widziałem nie jednego, pierdolony alfa-samiec
Oczy mu zarosły pizdą, dał założyć se kaganiec
Albo bierzesz fanatyka z pakietem mych wad i zalet
albo pakuj dzisiaj mandżur i spierdalaj jak najdalej
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):