Tekst piosenki:
Z tym kocham Cię mocniej,ta ja kocham Ciebie mocniej..
Moje słońce świeci pięknie
nie pierwszy raz kiedy mamy..
kiedy staje czas, właśnie tak,
muzyki koncert gra
kobieta tequila
i trasy gorące, trasy gorące
szampaje, palmy, sobrero, kokosy i oceany
miłaaaa maa, miła ma, z tym kocham cię mocniej
ta, ja kocham Ciebie mocniej
tak świat chce się kręcić, wokół nas
co będzie dalej tego nie wiem
tylko to że będę z Tobą w niebie
wokół nas, tak świat chce się kręcić
ta ja kocham Ciebie mocniej
nie, nienawidzisz mnie nie, nienawidzisz mnie,
tak, nienawidzisz mnie suczko,
tak nienawidzi mnie suczka, potrzebna jej chustka,
a pamiętasz chustkę już wiesz co to pustka,
byłem twoim losem, jak byłem swoim bossem, (bossy?)
nie miałem kosy a, ty tak pięknie miałaś włosy,
poleciały te czasy jak piękne słowa i oczy,
zdradź myśli, dziś myślisz o czym,
mnie nie zaskoczysz znasz moje moce,
znasz moje, kurwo ofiary zatopione w tej rzece,
nie szukaj prochów w aptece, nie szukaj trutek,
dam ci się to lepszy skutek, ostatni oddech
kurwo pod moim butem, ja zrobię to,
ty wiesz na co mnie stać, ja zrobię to,
bo nienawidzę takich szmat, nienawidzę takich szmat
i gardzę nimi od lat.
(tutaj zaczyna się druga cześć utworu pt. Gramofon).
posłuchaj, ja robię to dla siebie rozumiesz, dla siebie.
nie wiesz? wiesz! nie chcesz wiedzieć,
co wiedzieć musisz!
nic nie musisz przepraszam! masz do czynienia z pierdolniętymi ludźmi.
z innego świata nie rozumiesz sama siebie, a chcesz zrozumieć ambitnego chłopaka
innych nakarm tym syfem,
a ja znowu myślałem ze może w końcu spotkałem kogoś kto nie jest tym Syzyfem
łapie się za głowę myślę co tu kurwa robię
co ja robię dobrze wiem przecież na chuj farmazonem głowę gnieciesz
weź się pociesz masz czyste dłonie chociaż mnie nie dotkniesz tylko ślinę tą przełkniesz
książkę zamkniesz
jestem ostatnim Ci człowiekiem który kłamie jestem jestem draniem
ale kurwa jestem tez smacznym śniadaniem
z nadzieja w sobie ze pięknego świata gramofon grać nie przestanie.. .
Jak mam być świadom bez napędu i świeci mogę być losem cieniem i chuj tego nie zmienię,
a Ty głową do poduszki żałuj tego co było w cenie za żadna cenę
nie pierdolenie choć pierdolenie jest takie słodkie
(chcesz tego nie pierdol nie)
Jestem Arktyki lodem Afryki żarem
jestem głodem i człowiekiem o małej wadzie
jestem czymś co goni na autostradzie
mam samare z marihuana tak na wypadek
mam błysk w oku, chęć na seks nie jestem dziadek
dlatego dzisiaj liże ten piękny zadek
a ty bekso lepiej zrób se ekspresso.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):