Tekst piosenki:
lala
Mali Kolędnicy w głębi ciemnej nocy
Chodzą po ulicy, wypatrują oczy
Wyczekują gwiazdki złotej i promiennej
Każdy chce być świadkiem tej nocy bezsennej
(ref.)
Od domu do domu tak chodzą i szopkę maleńka niosą
ścieżkami, drogami, brzegami, śpiewają młodymi głosami
do Boga w lipowej kolebce na chwałę najświętszej panience
na sławę świętego Józefa i słowa i wina i chleba
Mali Kolędnicy szczęście ci przyniosą
Na białej ulicy o pieniążek proszą
Wichry już ustały, cisza dokoła
otwórz drzwi nieśmiałym, do stołu przywołaj
(ref.)
Od domu do domu tak chodzą i szopkę maleńka niosą
ścieżkami, drogami, brzegami, śpiewają młodymi głosami
do Boga w lipowej kolebce na chwałę najświętszej panience
na sławę świętego Józefa i słowa i wina i chleba
Mali Kolędnicy jak twe dzieci własne
Nad twoją ulicą, zapalili gwiazdę
podziel się opłatkiem, posadź ich za stołem
Spójrz jak płoną w blasku ich oczy wesołe
(ref.)
Od domu do domu tak chodzą i szopkę maleńka niosą
ścieżkami, drogami, brzegami, śpiewają młodymi głosami
do Boga w lipowej kolebce na chwałę najświętszej panience
na sławę świętego Józefa i słowa i wina i chleba
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):