Michajah - Twą miłość

Twą miłość,
Mam tylko w marzeniach,
Teraz stoję tu sam,
I cierpliwie czekam,
A kiedy przyjdziesz do mnie,
Ja będę ci śpiewał,
O tym co dobre piękne, o tym co między nami, o tym że szczęście napływa do nas falami.

Uwierz sytuacja taka normalna,
Uwierz prosto z mych snów wyrwana,
A więc miałem dżampkę do białego ranna,
A ona czekała na mnie taka roześmiana,
Podeszła do mnie przytuliła po prostu,
Nie pytała bez sensu jak tam było ej,
Szepnęła do ucha teraz ze mną bądź tu,
I taki zmęczony za snąłem obok niej.

Twą miłość,
Mam tylko w marzeniach,
Teraz stoję tu sam,
I cierpliwie czekam,
A kiedy przyjdziesz do mnie,
Ja będę ci śpiewał,
O tym co dobre piękne, o tym co między nami, o tym że szczęście napływa do nas falami.

Czasami bywa tak,
Że nie chcesz widzieć mnie,
Wtedy czarnym koszmarem staje się mój jasny sen,
W tedy wolał bym bracie szybko obudzić się,
Ale to nie jest rozwiązanie,
A kiedy zaczynam wariować traktujesz mnie zimną wodą bym otrzeźwiał prędko i nie ranił ciemną mową jesteś taka cierpliwa nigdy nie stoisz obok to jeden z powodów dla którego jestem z tobą

Twą miłość,
Mam tylko w marzeniach,
Teraz stoję tu sam,
I cierpliwie czekam,
A kiedy przyjdziesz do mnie,
Ja będę ci śpiewał,
O tym co dobre piękne, o tym co między nami, o tym że szczęście napływa do nas falami.

Już obudziłem się skończył się mój sen,
Odeszłaś wraz ze wschodzącym słońcem,
Ale jesteś tam gdzieś i spotkamy się,
Wtedy razem będziemy cieszyć się życiem,
Już obudziłem się skończył się mój sen,
Odeszłaś wraz ze wschodzącym słońcem,
Ale jesteś tam gdzieś i spotkamy się,
Wtedy razem będziemy cieszyć się życiem

Twą miłość,
Mam tylko w marzeniach,
Teraz stoję tu sam,
I cierpliwie czekam,
A kiedy przyjdziesz do mnie,
Ja będę ci śpiewał,
O tym co dobre piękne, o tym co między nami, o tym że szczęście napływa do nas falami, ej.