Nathan Wagner - The Alchemist

Rozbłyskujące echo jest tak oślepiające, tak zimne
Powolne głosy, przywierają do Ciebie, są zawsze blisko
Kolejny dzień, kolejna wojna. Ja i ja przeciwko światu
Kiedy wszystkie pochwały zmieniają się w pogardę, kawałek po kawałku ciało jest rozrywane

I komu możesz ufać? Kogo naprawdę znasz?
Kiedy wszystko czego dotykasz zmienia się w złoto
Gdzie jesteś w stanie oddychać? Gdzie możesz pójść?
Twoja dusza tonie w morzu twarzy
Pałac pełen luksusów
Nigdy wcześniej nie wyglądał tak samotnie
Cóż możesz powiedzieć? Co tu jest do pokazania?
Ta fortuna pochłania mnie całego

Marzył o szczytach gór, z których było widać całą kulę
Gdzie mogli zobaczyć jego znak jak gwiazdę, z daleka i z bliska
Ale poleciał odrobinę za wysoko i teraz nie potrafi znaleźć drogi w dół
Więc dziś siedzi sam pośród tłumu

I komu możesz ufać? Kogo naprawdę znasz?
Kiedy wszystko czego dotykasz zmienia się w złoto
Gdzie jesteś w stanie oddychać? Gdzie możesz pójść?
Twoja dusza tonie w morzu twarzy
Pałac pełen luksusów
Nigdy wcześniej nie wyglądał tak samotnie
Cóż możesz powiedzieć? Co tu jest do pokazania?
Ta fortuna mnie pochłania

Och, próbuję walczyć kolejną noc
Mam świat w kieszeni, a nadal jestem przerażony
Tą otwartą dziurą głęboko w mojej duszy
Och, niech mi ktoś pomoże

I komu możesz ufać? Kogo naprawdę znasz?
Kiedy wszystko czego dotykasz zmienia się w złoto
Gdzie jesteś w stanie oddychać? Gdzie możesz pójść?
Twoja dusza tonie w morzu twarzy
Pałac pełen luksusów
Nigdy wcześniej nie wyglądał tak samotnie
Cóż możesz powiedzieć? Co tu jest do pokazania?
Ta fortuna pochłania mnie całego