Paragraf 64 - Bitwa

(Jankowski)
We mnie jest piekło, kipi i wrze
Hordy upiorów dopadły mnie
Nie wiem kim jestem, co robić mam
By w imię oblec Tą w lustrze twarz



Widma, demony, pokusy, żądze
Kłębi się wszystko, mamią pieniądze
A w okół otchłań i wielki strach
I wszędzie złoto zmienia się w piach



Ref:

To w mojej głowie bitwa wciąż trwa
To w mojej głowie jest tyle zła
To w mojej głowie jest blask i mrok
To w mojej głowie jest taki tłok



Feta i wóda, hera i hasz
Codzienny balet, codzienny strach
Ciągle się miesza jawa i sen
Co tu jest nocą a co jest dniem

Ref:

To w mojej głowie bitwa wciąż trwa
To w mojej głowie jest tyle zła
To w mojej głowie jest blask i mrok
To w mojej głowie jest taki tłok


(Sfora)
Na szlak bitewny nie wchodź niepewny
Zatracisz się i popełnisz błędy
Ogarnij się, zbierz w sobie siłę
Nie daj się złu i powiedz że żyjesz
Podnieś swe ręce i przyjmij gardę
Sam sobie pokaż, że jesteś twardziel
Bo bitwę masz w sercu a walkę w sobie
To czy zwyciężysz tkwi w Twojej głowie