Tekst piosenki:
(PIH)
Nawet śmierć nas nie rozłączy!
Czy te oczy mogą kłamać? Jej oczy nie kłamią
Zabiłaby za mnie, zamordowałbym za nią!
Nieśmiertelne dusze, przez każdą burzę
Aż ziemia się zatrzyma, ani chwili krócej
Na zawsze razem, czas dla nas nie tyka
Powłoka ozonowa, trudno, niech znika
Bez hajsu, brylantów, high life'u, merca
Imponderabilia to dzikość serca
Są tacy którym nie w smak, zawiść z oczu
Pierdolę, ich głosy z off'u
Chociaż to trzecia w nocy, a nie piętnasta
W klubie żadna z tych do pięt Ci nie dorasta
Na zawsze razem, przez świata odór
W podwiązkach nosisz rewolwery na moich wrogów
Bez Ciebie życie w mieście, przez tydzień deszczu
Wygląda nietrzeźwo, w zatęchłym powietrzu
Nawet śmierć nas nie rozłączy!
Diabeł usiadł mi na stopę, pedał w podłogę
Czasy, kiedy życie dla mnie nic nie znaczyło było chwilą
Siłą wyrywałem z serca miłość
Bez sensu obraz, gasł w bocznym lusterku
To "przed" bez Ciebie było tylko po to
Żebym mógł przeżyć to "po" już z Tobą
Co wczoraj pytaniem, dziś odpowiedzią
Samotność, niepewność więcej mnie nie śledzą
Czysta namiętność, halo ziemia
Bez zmarszczek na twarzy od siły ciążenia
Mógłbym jechać na przeciętych hamulcach
I wiedzieć, że w twarz nie wystrzeli mi poduszka
Umrzemy na śmierć, nic nie zabierze magii
Niech John Lennon zaśpiewa nam "Imagine"
W dzisiejszych czasach tylko to jest siłą
Spijam słowa z Twoich ust - bezwarunkowa miłość
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):