Tekst piosenki:
1. Jestem bardzo zmęczony i nic nie chce mi się robić,
nienawidzę pracy, jestem od niej wykończony.
Najbardziej na świecie to lubię się zatrzymać,
a jak już to zrobię to lubię odpoczywać.
Ref.: Powiedz mi,
co dzieje się w czasie pauzy.
Powiedz mi.
Nie dzieje się nic.
2. Kiedyś cieknie mi kran, więc wezwałem hydraulika,
on przychodzi z narzędziami, w łazience się zamyka.
Ja wkurzony bo chcę siku, drugą godzinę czekam.
A hydraulik już przez ósmy kwadrans ma przerwę na peta.
Dnia innego znowuż stoję w kolejce w hipermarkecie
ustępuję nawet miejsca pewnej starszej kobiecie.
Kiedy w końcu po kwadransie na taśmę wykładam siaty,
to kasjerka krzyczy "Przerwa, proszę do drugiej kasy".
Ref.: Powiedz mi,
co dzieje się w czasie pauzy.
Powiedz mi.
Nie dzieje się nic.
3. Później znowu na poczcie, w kolejce czekam jak głupi,
stoję, czekam, stoję, czekam, nogi włażą mi do... butów.
Kiedy wreszcie przy okienku, na panią z uśmiechem zerkam,
ona pokazuje palcem kartkę, że od drugiej przerwa.
Zmęczony wracam do domu, gdy wpada moja dziewczyna,
właśnie otworzyłem piwko, no a ona chce do kina.
Odpowiadam jej spokojnie, chociaż mam zszargane nerwy,
że nie dzisiaj skarbie, nie mam siły, potrzebuje przerwy.
A nazajutrz ona z innym, obejmuje go ramieniem,
krzyczę za nią, że to zdrada i nazywam po imieniu.
Że jest lekkich obyczajów damą, chociaż mógłbym prościej,
ona na to "To nie zdrada tylko przerwa od miłości"
Z tego morał jest taki i nie możesz nic poradzić,
że Twoja nagła przerwa zawsze będzie komuś wadzić.
Bo jedyna przerwa, która nie ma ci nic za nic
to elegancka przerwa między jedynkami.
Ref.: Powiedz mi,
co dzieje się w czasie pauzy.
Powiedz mi.
Nie dzieje się nic.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):