The Collective - Another Life

To po pierwsze dla tych
Tych, którzy są zakochani, tak
To jedno dla kogoś kto
Wie jak to jest, gdy
Otrzymujesz swoje serce rozdarte na kawałki
Ponieważ ta jedyna, której pragniesz nie pozwala ci zrozumieć czemu

Zabawia się z twym sercem i nie chce oddać ci go z powrotem, nie
A ty nie możesz ruszyć na przód
Ona przychodzi i odchodzi, dając ci tym samym większą nadzieję
Ona dostrzega jak starasz się
Po prostu w tym połapać
Lecz ostatecznie mówi: "Nie"

Może popełniam błąd
Gdy twoje usta są tak blisko moich
Myślę, że jesteś moim aniołem
Lecz wymykasz mi się przez palce tego wieczora
Kochanie, myślę, że doznałem oświecenia
Sądzę, że mam rację
I wszystko staje się proste
Wszystko, ale nie ty, Kochana
Naprawdę nie możemy tego dokonać tym razem...
Może w innym życiu

Sądzę, iż myślisz, że masz przez to odrobinę zabawy
I myślę, że nigdy tak naprawdę nie będę twoim numerem jeden
Lecz mawiają, że nie wiesz, iż za czymś tęsknisz, nie
Dopóki nie nadejdzie dzień, gdy stracisz to, czego teraz potrzebujesz

Zabawia się z twym sercem i nie chce oddać ci go z powrotem, nie
A ty nie możesz ruszyć na przód
Ona przychodzi i odchodzi, dając ci tym samym większą nadzieję
Ona dostrzega jak starasz się
Po prostu w tym połapać
Lecz ostatecznie mówi: "Nie, nie..."

Może popełniam błąd (och)
Gdy twoje usta są tak blisko moich (są tak blisko moich)
Myślę, że jesteś moim aniołem (aniołem)
Lecz wymykasz mi się przez palce tego wieczora
(Lecz wymykasz mi się przez palce tego wieczora)
Kochanie, myślę, że doznałem oświecenia
Sądzę, że mam rację
I wszystko staje się proste (ale nie ty)
Wszystko, ale nie ty, Kochana (Kochana)
Naprawdę nie możemy tego dokonać tym razem... (och)
Może w innym życiu

Może, może
Może w innym życiu
Tak, tak, tak, tak - tak...

Czasami ta jedyna, którą kochasz może doprowadzać cię do szaleństwa
Czasem to uczucie jest właściwe, lecz ona odrzuca twoje serce

Może popełniam błąd
Gdy twoje usta są tak blisko moich
Myślę, że jesteś moim aniołem (aniołem)
Lecz wymykasz mi się przez palce tego wieczora
(Lecz wymykasz mi się przez palce tego wieczora)
Kochanie, myślę, że doznałem oświecenia
Sądzę, że mam rację
I wszystko staje się proste (ale nie ty, ty, ty, ty...)
Wszystko, ale nie ty, Kochana (Kochana)
Naprawdę nie możemy tego dokonać tym razem... (och)
Może w innym życiu

Kochanie, może w innym życiu, och...
Może w innym życiu...