Teksty piosenek > T > Token > YouTube Rapper (feat. Tech N9ne)
2 535 842 tekstów, 31 729 poszukiwanych i 509 oczekujących

Token - YouTube Rapper (feat. Tech N9ne)

YouTube Rapper (feat. Tech N9ne)

YouTube Rapper (feat. Tech N9ne)

Tekst dodał(a): CrunkDawgBeatz Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): CrunkDawgBeatz Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): CrunkBoy2 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

[Verse 1: Token]
Yeah, when I was younger, I didn't know what to do with myself
Freestyle to freestyle, proving myself
Started focusing on the mission more than spitting
But the feeling that I was missing was the one to kill everybody else
And I'm not violent, I just need to be protected now (Yeah)
My boy just got himself a little pistol, he might shoot it at you
Who am I after? Anyone I gotta stick or put on my pupu platter
Used to chatter but I get way too much pussy to be a YouTube rapper

[Verse 2: Tech N9ne]
Shoot you actors
Rap with the way Hulu captures with a Jew crewmaster
Doo-doo, blast your block with a K
Cuckoo clappers from the SooWoo chapter (Yeah)
Tell me how you wanna do it, should I nuke you bastards?
Or, should I go and get 'em with a Count Dooku slasher, do you faster?

[Verse 3: Token]
Who'd you rather go against
I control the web like a computer hacker
I been abusin' rappers since animal crackers and Chutes and Ladders
Put 'em in a comatose and I'm goin' ghost, feel like I'm cool with Casper
Torture everybody
Put 'em in a group on camera like it's a ooVoo gather

[Verse 4: Tech N9ne]
Why they gotta choose me to try hoot to Mathers?
Guess I'm the truth and I boost to Zeus, who's gassin'
But buku flashers on social media say I juke truth backwards
Fuck your boots loose with a duke shoot smasher, I'm solid

[Verse 5: Token]
I just demolish, please tell the pilot I switch the climate
I'm way too cold, I'm two degrees, it's like I'm switching college
But ain't no need for school if guns can teach you trigonomics (Bah, bah)
Curb stomp the only way I'm kicking knowledge
I don't preach, ladies say, "I love you," when you sort of poppin'
You take them for their word and then they take you for your wallet (Thank you)
How many syllables can he fit within a second with no content?
Use your own logic, no comment

[Chorus: Token]
No more violence
I just kill 'em to enjoy the silence
I got my hand on the button still
Don't know why I'm runnin', but I'm runnin' still
No more violence
I just kill 'em to enjoy the silence
I got my hand on the button still
Don't know why I'm runnin', but I'm runnin' still

[Verse 6: Token and Tech N9ne]
Jesus Lord, relieve me more of stress, I need some more revenge
Distort your neck and force a stretch, Like prehistoric Rex
And don't ask me to be your guest feature, more or less
Your new song got four plays like a tease before the sex, you need some more success
I'm still a teen of course, I need endorsement checks
Tech? (What up?)
I heard you made the Forbes, I need you for some bread
And I don't treat my girls like queens
I treat 'em more like kings in chess
I keep the whores in check
I feel like Jesus when you leave me bored to death

[Verse 7: Tech N9ne]
Ayy
I don't know why anybody wanna come and get it from Dante (Dante)
That thinking is dubious, I am Vesuvius, pop, now you're Pompeii (Hot)
Calling me coward, I'm coming as crazy, calamitous Kanye (Whoa)
Got a gargantuan gun, I'ma get the grown-up gropin' grande
Blah blah, taking agua after rap beef
Put they paws on the faja, bah-bah, black sheep
Nigga, that's weak, fucking raw in the car back seat
Where they take rah-rah rap sheets
Ha-ha, caca, cats keep, crack peeps
Pipes, pips, and I'm glad it's night
Grammatic geist, get status wiped
Coming against me is bad advice
You don't wanna lay up in the poison predicament
Gonna wage us and you're sort of maleficent
Don't I say this, I'm the opposite, people say Amadeus (Wait)
I been on my Rambo
Killing 'em off of my camo
And I be coming equipped with the ammo
Pulling 'em out of the bando
Never your rhyming, no can handle
No more violence from your Sambo
And a big silence of the Lambo

[Verse 8: Token]
I bring silence from the panel whenever my mic is handled
Ain't no match, you can't light the candle
One of a kind, I'm the prime example
Talking about me, be slightly careful
Comin' to my city is quite the gamble
Better hope that your flight is canceled
Make you scream 'cause I like the sample, wait
This man'll, dismantle
Put your head on this mantle
I see BS on your channel
Get outshined by my shadow
I don't battle, I do not pretend
Don't even rap like this if I'm not with Tech
Tech, I got your back, a back architect
The way I built this shit from the YouTube, kid
I'm done, fuck

[Chorus: Token]
No more violence
I just kill 'em to enjoy the silence
I got my hand on the button still
Don't know why I'm runnin', but I'm- go

[Outro: Token]
One, two, three, four, five, six, seven, eight
Look at all that hate I generate
I don't feel apart from featherweights
Maybe try when you enter the state
Oh you fuck that cup up every day?
Oh you drink that cup up every day?
Got me thinkin', hold up, anyways
What the fuck you got to celebrate?
How many losses do you tend to take?
One, two, three, four, five, six, seven, eight
Nine, ten, eleven, maybe twelve a day
That's so sad but gee, what can I say?
Cry me a river like the Everglades
I might swim that bitch and get away
I got the whole world to penetrate
No more YouTube rap, goodbye

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
[Zwrota 1: Token]
Tak, kiedy byłem młodszy, nie wiedziałem, co ze sobą zrobić
Styl dowolny na styl wolny, sprawdzając się
Zaczął skupiać się na misji bardziej niż na nawijce
Ale uczucie którego mi brakowało to to że powinienem pozabijać ich wszystkich
I nie jestem agresywny, po prostu muszę być teraz chroniony (tak)
Mój ziom właśnie przyniósł sobie mały pistolet, może zostać odbezpieczony
Do kogo się sadze? A do wszystkich których muszę nadziać na szpikulec i wysrać cholera
Przyzwyczaiłem się już do gadania na mój temat, ale dostaję za wiele cipek by mieć miano YouTubowego rapera

[Zwrota 2: Tech N9ne]
Odstrzelimy was aktorzyny
Rapujemy w niebywały sposób jak to że Hitlerowiec pokocha Żyda
Rzadcy jak sraka, strzelanina na Twojej dzielni z AK
Jebnięte zbiry z gangu Bloodsów
Powiedz mi, jak chcesz to zrobić, czy powinienem wydalić was dranie?
A może powinienem iść i dobrać się do nich mieczem świetlnym Hrabiego Dooku, kumasz czacze?

[Zwrota 3: Token]
Z kim wolałbyś stanąć w szranki?
Kontroluję sieć jak haker komputerowy
Zmywałem raperów z podłogi od krakersów zwierzęcych i czasów Chutes and Ladders
Wpędzam ich w śpiączkę, i zamieniam się w ducha trzymam się z Kasprem
Torturuje wszystkich
Umieszczam ich na kamerce grupowej jakby to było zebranie sekty

[Zwrotka 4: Tech N9ne]
Dlaczego muszą mnie wybrać, by spróbować ośmieszyć Mathersa?
Chyba jestem prawdą i Zeus patrz jak zgrzytam
Ale jebnięci ekshibicjoniści na towarzyskich środkach przekazu mówią, że gram muzykę do tańca co prawda do tyłu
Jebać wasze pedalskie buty ja jestem solidny

[Zwrota 5: Token]
Właśnie burzę, proszę powiedz pilotowi, że zmieniam klimat
Jestem zbyt zimny, mam dwa stopnie, to tak, jakbym zmieniał college
Ale nie trzeba szkoły, jeśli broń nauczy cię trygonomii (Bah, bah)
Kopanie łbów na krawężnikach to jedyny sposób w jaki wpajam wiedzę
Nie głoszę słowa Bożego, panny mówią: "Kocham cię", kiedy jesteś nieco sławny
Bierzesz je na słowo, a następnie łapią cię za portfel (dziękuję)
Ile sylab możesz zmieścić w ciągu sekundy bez treści?
Użyj własnej logiki, bez komentarza

[Refren: Token]
Nigdy więcej przemocy
Po prostu ich zabijam, żeby cieszyć się ciszą
Wciąż trzymałem rękę na pulsie
Nie wiem, po co uciekam, ale nie mam spokoju
Nigdy więcej przemocy
Po prostu ich zabijam, żeby cieszyć się ciszą
Wciąż trzymałem rękę na pulsie
Nie wiem, po co uciekam, ale nie mam spokoju

[Zwrota 6: Token i Tech N9ne]
Jezu Panie, uwolnij mnie od stresu, potrzebuję jeszcze więcej zemsty
Zniekształć szyję i wymuś napięcie, jak prehistoryczny Tyranozaur Rex
I nie pytaj mnie, bym był twoim gościem na płycie, mniej więcej
Twoja nowa piosenka ma cztery odtworzenia to tak jak żartowanie z seksem, potrzebujesz trochę więcej sukcesu
Wciąż jestem nastolatkiem, oczywiście oczekuję aprobaty
Tech? (Co tam?)
Słyszałem że znalazłeś się na liście najbogatszych, potrzebuję ciebie dla kapuchy
I nie traktuję moich dziewczyn jak królowych
Traktuję ich bardziej jako królowe w szachach
Trzymam dziwki pod kontrolą
Czuję się jak Jezus, kiedy zostawiasz mnie znudzonego na śmierć

[Zwrota 7: Tech N9ne]
Ej
Nie wiem, dlaczego ktokolwiek chciałby dostać od Dantego (Dante)
To myślenie jest wątpliwe, jestem Wezuwiuszem, pękłem, teraz jesteście jak Pompeje (Gorąco)
Nazywając mnie tchórzem, przychodzę jako szalony, tragiczny Kanye (Whoa)
Mam gargantuiczną broń, jako dorosły obmacuję Arianę Grande
Bla bla, popijajcie lepiej wodą po rapowej wołowinie
Kładziecie ręce na biodra, bee bee czarna owca
Czarnuchu, to jest słabe, jak pieprzenie się na tylnym siedzeniu samochodu
Tam własnie zabieracie swoje wypisane zwrotkami kartki
Ha-ha, gówniane, koci żwirek, zlew obsranych liter
Jeb rurą, zęby wypluwacie jak pestki, i cieszę się, że to jest noc
Gramatyczne jełopy, wasz czas przeminie
Wychodzenie przeciwko mnie to jest źle doradzone
Nie chcesz być w kłopotliwej sytuacji
Ludzie pójdą za nami a ty jesteś zbytnio zbrodniczy
Nie mówię tego, jestem przeciwieństwem, ludzie mówią Ama-deus (czekaj tylko)
Byłem tu już jak Rambo
Zabijałem ich w kamuflażu
I nadchodzę wyposażony w amunicję
Wypadają z gry
żadne wasze rymowanki nie poradzą sobie ze mną
Nigdy więcej przemocy od wujka Sambo
A teraz wielka cisza w swoim luksusowym Lambo

[Zwrota 8: Token]
Przywołuję ciszę z panelu za każdym razem, gdy mój mikrofon jest obsługiwany
Nikt się nie równa, nie odpalisz świecy
Jedyny w swoim rodzaju, jestem najlepszym przykładem
Mówiąc o mnie, bądź ostrożny
Przylatywanie do mojego miasta jest całkiem ryzykowne
Lepiej miej nadzieję, że Twój lot zostanie odwołany
Krzyczcie, bo lubię tę próbkę, poczekajcie
Ten człowiek, zdemontuje
Zapełnię ci głowę obowiązkami
Dostrzegam te pozerstwo na twoim kanale
Przyćmię cię moim cieniem
Nie walczę, nie udaje
Nawet nie rapuje tak, jeśli nie jestem z Techem na traku
Tech, masz moje wsparcie, pomocniczy architekt
Sposób, w jaki zbudowałem to gówno z YouTube, dzieciaku
Mam już dosyć, kurwa

[Refren: Token]
Nigdy więcej przemocy
Po prostu ich zabijam, żeby cieszyć się ciszą
Wciąż trzymałem rękę na pulsie
Nie wiem, po co uciekam, ale polecę dalej

[Outro: Token]
Jeden, dwa, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem, osiem
Spójrz na tę nienawiść, którą generuję
Nie czuję się gorszy od tych pióropuszy
Może spróbuj, kiedy wejdziesz w ten stan
Spuszczasz się do tego kubka każdego dnia?
Popijasz to gówno każdego dnia
Pomyśl o tym, wytrzymaj
Co kurwa masz do świętowania?
Ile strat zazwyczaj przyjmiesz?
Jedną, dwie, trzy, cztery, pięć, sześć, siedem, osiem
Dziewięć, dziesięć, jedenaście, może dwanaście dziennie
To takie smutne, ale co mogę powiedzieć?
Popłacz się jak w Everglades
Może przepłynę tę rzekę i ucieknę
Mam cały świat do penetracji
Nigdy więcej Youtubowego rapu, dobranoc

Historia edycji tłumaczenia

Muzyka (producent):

Nox Beatz

Edytuj metrykę
Rok wydania:

2018

Płyty:

Betwwen Somewhere

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 535 842 tekstów, 31 729 poszukiwanych i 509 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności