Tekst piosenki:
Już na zawsze wtulona w niego zaśnie
teraz wiesz dlaczego ona płacze
teraz wiesz, że miało być inaczej.
Poznali się w jednym z klubów za miastem
miało jej tam nie być, miała problem z dojazdem
jednak dotarła chociaż w trakcie zabawy
szukając znajomych zatrzymała wzrok na nim
on oczarowany, ona speszona spojrzeniem
skromnymi gestami zrozumieli siebie
zbliżyli się i mimo, że wokół klubowy huk
nie słyszeli nic prócz własnych słów.
Dotknął jej dłoni bardzo delikatnie
ona objęła go trochę nieporadnie
byli tak blisko jakby znali się wieczność
i przytulali jakby chcieli stworzyć jedność
muzyka nie należała do wolniejszych
ale oni kołysali się w rytm serc namiętnych
świat wirował ale wszystko nieważne
czy znasz uczucie kiedy ktoś Ci serce kradnie?
Już na zawsze wtulona w niego zaśnie
teraz wiesz dlaczego ona płacze
teraz wiesz, że miało być inaczej.
Poranny komunikat od radosnych był daleki
mówili o parze wracającej z dyskoteki
ktoś kto mówił wyraźnie był wstrząśnięty
użył słów, że to obraz niepojęty
widziano ich jak wychodzili za rekę
wsiedli do auta i zniknęli za zakrętem
później już nie było żadnych wieści
i nagle te relacje się rozległy.
To był problem z wozem, niczyja wina
czego byś nie zrobił i tak byś go nie zatrzymał
uderzyli w drzewo lecz byli przytomni
on uwięziony, ona chciała go uwolnić
samochód zaczął płonąć, ona ciągle próbowała
mimo ognia wciąż go ratowała
w końcu opadła do niego przytulona
zapłakana, wyczerpana, przerażona.
Już na zawsze wtulona w niego zaśnie
teraz wiesz dlaczego ona płacze
teraz wiesz, że miało być inaczej.
Już na zawsze wtulona w niego zaśnie
teraz wiesz dlaczego ona płacze
teraz wiesz, że miało być inaczej.
Ją uratowali, mówią miała szczęście
ale ona patrząc w niebo pyta: "czemu sam odszedłeś"?
tam na miejscu postawiła drugi krzyż
bo uważa, że umarła razem z nim.
Choć historia jest prawdziwa i przemawia
niejeden będzie na siebie uważać
gdy mijam te dwa krzyże na drogi poboczu
wiem, że kolejne postawią co roku...
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):