Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Emma Péters
Popularne teksty
10. Joost - PTSD
Emma Péters - Ma prière
Ma prière
Tekst dodał(a): JTK1964
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): translatorAI
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): JTK1964
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
La nuit s'installe, Paris est noir, il fait froid dans la ville
Dans l'hôpital, la lumière pâle, ma mère au bout du fil
J'ai perdu mon instinct, j'connais plus le mal, le bien
Faîtes venir un médecin, j'crois que j'ai besoin de frapper quelqu'un
Qu'est-ce qu'ils t'ont fait, la faute à qui si tu te retrouves ici?
Faut m'expliquer, madame la vie, j'crois que j'ai pas tout compris
Mon patron peut m'attendre, hors de question que j'te laisse
Est-ce que tu peux m'entendre, est-ce que tu sens mes caresses?
J'ai peur que dans ton sommeil, tu m'entendes pleurer, ouais
J'ai hâte que tu t'réveilles, qu'on puisse en rigoler
Mais tu dors, tu dors, tu dors perfusée de la tête aux pieds
Et j'ai tort, j'ai tort, j'ai tort de vouloir m'énerver
Prenez ma vie en échange
Dieu j'vaux plus rien si tu me la prends
Trop jeune pour retrouver les anges
J'te revaudrais ça si tu me la rends
Oh comme ma prière est étrange
Dieu, écoute-moi c'est important
J'ai de la colère, ça me démange
Sur Paris tombe une pluie de sang
Et je reste là, prête à parier tout ce que j'ai que le coma ne t'aura pas
Le téléphone sonne mais j'veux parler à personne
Sur terre, y a que toi qui me comprenne
On a le même sang dans les veines, ouais
L'infirmière toque, il faut que je sorte, j'descends fumer une clope
Elle t'a coiffée mais j'te connais, t'aurais détesté
T'inquiètes pas, j'reste là, non je te laisserai pas tomber
Bientôt on s'prendra dans les bras, ton rire c'est mon son préféré
J'prends soin de maman, pour elle c'est pas drôle tu sais
Sa chair, son enfant, j'crois pas qu'elle y survivrait
Et dehors, dehors, dehors, t'as encore trop de choses à voir
Et c'est mort, c'est mort, c'est mort j'refuse de te dire au revoir
Mais prenez ma vie en échange
Dieu, j'vaux plus rien si tu me la prends
Trop jeune pour retrouver les anges
J'te revaudrais ça si tu me la rends
Oh, comme ma prière est étrange
Dieu, écoute-moi c'est important
J'ai de la colère, ça me démange
Sur Paris tombe une pluie de sang
Si tu me la prends
Non, j'vaux plus rien
Si tu me la prends
Dans l'hôpital, la lumière pâle, ma mère au bout du fil
J'ai perdu mon instinct, j'connais plus le mal, le bien
Faîtes venir un médecin, j'crois que j'ai besoin de frapper quelqu'un
Qu'est-ce qu'ils t'ont fait, la faute à qui si tu te retrouves ici?
Faut m'expliquer, madame la vie, j'crois que j'ai pas tout compris
Mon patron peut m'attendre, hors de question que j'te laisse
Est-ce que tu peux m'entendre, est-ce que tu sens mes caresses?
J'ai peur que dans ton sommeil, tu m'entendes pleurer, ouais
J'ai hâte que tu t'réveilles, qu'on puisse en rigoler
Mais tu dors, tu dors, tu dors perfusée de la tête aux pieds
Et j'ai tort, j'ai tort, j'ai tort de vouloir m'énerver
Prenez ma vie en échange
Dieu j'vaux plus rien si tu me la prends
Trop jeune pour retrouver les anges
J'te revaudrais ça si tu me la rends
Oh comme ma prière est étrange
Dieu, écoute-moi c'est important
J'ai de la colère, ça me démange
Sur Paris tombe une pluie de sang
Et je reste là, prête à parier tout ce que j'ai que le coma ne t'aura pas
Le téléphone sonne mais j'veux parler à personne
Sur terre, y a que toi qui me comprenne
On a le même sang dans les veines, ouais
L'infirmière toque, il faut que je sorte, j'descends fumer une clope
Elle t'a coiffée mais j'te connais, t'aurais détesté
T'inquiètes pas, j'reste là, non je te laisserai pas tomber
Bientôt on s'prendra dans les bras, ton rire c'est mon son préféré
J'prends soin de maman, pour elle c'est pas drôle tu sais
Sa chair, son enfant, j'crois pas qu'elle y survivrait
Et dehors, dehors, dehors, t'as encore trop de choses à voir
Et c'est mort, c'est mort, c'est mort j'refuse de te dire au revoir
Mais prenez ma vie en échange
Dieu, j'vaux plus rien si tu me la prends
Trop jeune pour retrouver les anges
J'te revaudrais ça si tu me la rends
Oh, comme ma prière est étrange
Dieu, écoute-moi c'est important
J'ai de la colère, ça me démange
Sur Paris tombe une pluie de sang
Si tu me la prends
Non, j'vaux plus rien
Si tu me la prends
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie przez AI:
Pokaż tłumaczenieNoc zapada, Paryż jest ciemny, w mieście jest zimno
W szpitalu, blade światło, moja matka na końcu telefonu
Straciłem instynkt, nie rozpoznaję już zła od dobra
Sprowadźcie lekarza, chyba muszę kogoś uderzyć
Co oni ci zrobili, czyja to wina, że tu trafiłaś?
Wytłumacz mi, Pani życie, chyba nie wszystko zrozumiałem
Mój szef może poczekać, nie ma mowy, żebym cię zostawił
Czy mnie słyszysz, czy czujesz moje pieszczoty?
Boję się, że w twoim śnie usłyszysz, jak płaczę, tak
Nie mogę się doczekać, aż się obudzisz, byśmy mogli się z tego śmiać
Ale śpisz, śpisz, śpisz pod kroplówką od stóp do głów
I mylę się, mylę się, mylę się, że chcę się złościć
Weźcie moje życie w zamian
Boże, nie mam wartości, jeśli mi ją zabierzesz
Zbyt młoda, by wrócić do aniołów
Odpłacę ci, jeśli mi ją zwrócisz
O, jak moja modlitwa jest dziwna
Boże, wysłuchaj mnie, to ważne
Mam w sobie złość, którą muszę ujawnić
Na Paryż pada deszcz krwi
I zostaję tam, gotów postawić wszystko, że śpiączka cię nie zabierze
Telefon dzwoni, ale nie chcę z nikim rozmawiać
Na ziemi tylko ty mnie rozumiesz
Mamy tę samą krew w żyłach, tak
Pielęgniarka puka, muszę wyjść, schodzę zapalić papierosa
Uczesała cię, ale wiem, że byś tego nie znosiła
Nie martw się, zostaję tu, nie zostawię cię
Wkrótce się przytulimy, twój śmiech to mój ulubiony dźwięk
Opiekuję się mamą, dla niej to nie jest zabawne, wiesz
Jej dziecko, jej ciało, nie sądzę, że by to przeżyła
A na zewnątrz, na zewnątrz, na zewnątrz wciąż masz tyle do zobaczenia
I to koniec, to koniec, to koniec, odmawiam pożegnań
Ale weźcie moje życie w zamian
Boże, nie mam wartości, jeśli mi ją zabierzesz
Zbyt młoda, by wrócić do aniołów
Odpłacę ci, jeśli mi ją zwrócisz
O, jak moja modlitwa jest dziwna
Boże, wysłuchaj mnie, to ważne
Mam w sobie złość, którą muszę ujawnić
Na Paryż pada deszcz krwi
Jeśli mi ją zabierzesz
Nie, nie mam już wartości
Jeśli mi ją zabierzesz
W szpitalu, blade światło, moja matka na końcu telefonu
Straciłem instynkt, nie rozpoznaję już zła od dobra
Sprowadźcie lekarza, chyba muszę kogoś uderzyć
Co oni ci zrobili, czyja to wina, że tu trafiłaś?
Wytłumacz mi, Pani życie, chyba nie wszystko zrozumiałem
Mój szef może poczekać, nie ma mowy, żebym cię zostawił
Czy mnie słyszysz, czy czujesz moje pieszczoty?
Boję się, że w twoim śnie usłyszysz, jak płaczę, tak
Nie mogę się doczekać, aż się obudzisz, byśmy mogli się z tego śmiać
Ale śpisz, śpisz, śpisz pod kroplówką od stóp do głów
I mylę się, mylę się, mylę się, że chcę się złościć
Weźcie moje życie w zamian
Boże, nie mam wartości, jeśli mi ją zabierzesz
Zbyt młoda, by wrócić do aniołów
Odpłacę ci, jeśli mi ją zwrócisz
O, jak moja modlitwa jest dziwna
Boże, wysłuchaj mnie, to ważne
Mam w sobie złość, którą muszę ujawnić
Na Paryż pada deszcz krwi
I zostaję tam, gotów postawić wszystko, że śpiączka cię nie zabierze
Telefon dzwoni, ale nie chcę z nikim rozmawiać
Na ziemi tylko ty mnie rozumiesz
Mamy tę samą krew w żyłach, tak
Pielęgniarka puka, muszę wyjść, schodzę zapalić papierosa
Uczesała cię, ale wiem, że byś tego nie znosiła
Nie martw się, zostaję tu, nie zostawię cię
Wkrótce się przytulimy, twój śmiech to mój ulubiony dźwięk
Opiekuję się mamą, dla niej to nie jest zabawne, wiesz
Jej dziecko, jej ciało, nie sądzę, że by to przeżyła
A na zewnątrz, na zewnątrz, na zewnątrz wciąż masz tyle do zobaczenia
I to koniec, to koniec, to koniec, odmawiam pożegnań
Ale weźcie moje życie w zamian
Boże, nie mam wartości, jeśli mi ją zabierzesz
Zbyt młoda, by wrócić do aniołów
Odpłacę ci, jeśli mi ją zwrócisz
O, jak moja modlitwa jest dziwna
Boże, wysłuchaj mnie, to ważne
Mam w sobie złość, którą muszę ujawnić
Na Paryż pada deszcz krwi
Jeśli mi ją zabierzesz
Nie, nie mam już wartości
Jeśli mi ją zabierzesz
Historia edycji tłumaczenia
| Wykonanie oryginalne: |
Emma Peters Edytuj metrykę |
|---|
Komentarze (0):