Tekst piosenki:
[Zwrotka 1]
Grałem w "Chińczyka", no i w inne gry planszowe,
W karty, w warcaby i okazjonalnie w szachy,
Kiedy na rynku się pojawił Commodore,
I wszystko inne mogło schować się do szafy.
Ów Commodore numer miał "64",
W zestawie razem był z magnetofonem,
Na dwa joysticki grało się na dwa player'y,
Podłączyć można było go z telewizorem.
[Zwrotka 2]
Gry, jak muzyka, były tutaj na kasetach,
I śrubokrętem się głowicę ustawiało,
Na każde wgranie trzeba było trochę czekać,
Potem w "Lotusa" i w "Lemingi" się szpilało.
Tak czas spędzałem na "Lemingach" i wyścigach,
A wieczorami przyszła pora na "Strip Poker".
Nie wiedzieć kiedy pojawiła się Amiga,
A razem z nią pojawił się "Sensible Soccer".
[Zwrotka 3]
Postęp techniczny, no i nowe technologie,
Gry na dyskietkach i pamięci aż pół mega,
I wszyscy grają, zaś chwytali się za głowę:
"Prócz tej Amigi w życiu nic nam już nie trzeba!"
Bo było wszystko, co potrzebne do zabawy,
Joysticki były przy tym dwa na mikrostykach,
I erotyczna gra pod tytułem "Larry",
No i wspaniała, przecudowna wręcz grafika.
Tak mijał dzień za dniem i miesiąc za miesiącem,
Na kalendarzu każdy rok kolejny tyka,
I końcem stało się, co było zeń początkiem -
Amiga w szafie kumplem stała się "Chińczyka".
I końcem stało się, co było zeń początkiem -
Amiga w szafie kumplem stała się "Chińczyka".
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):