Jelena Rozga - Bizuterija

Jesteś utalentowany jak nikt,
wyszkolony oszust,
miałeś a nie wiedziałeś
jak błyszczy diament.
Szczęśliwy koniec zawsze omija mnie
o włos,
może urodziłam się
pod złą gwiazdą
Nawet się nie odwróciłeś
za mną tak za mną jak inny świat
Nie pchnąłeś kamyka
za mną raz na zawsze
a ja tylko chciałam ojca dla dzieci,
trochę miłości a teraz mi powiedz :

Byłam dla ciebie ozdobą,
która błyszczy, oszukuje lub kopiuje
dla twojego serca to tylko biżuteria,
a byłam ci przeznaczona.
Cudownie mi, nadal sama
Czuję twoje palce

Byłam dla ciebie ozdobą,
która błyszczy, oszukuje, lub kopiuje,
którą nosi się, by pokazać
kto ma władzę.
Idź, ale przyznaj, że ja jestem
wszystkim w jednym
żoną, matką,
żoną, matką, królową.

Jesteś utalentowany jak nikt,
wyszkolony oszust,
miałeś a nie wiedziałeś
jak błyszczy diament.
Szczęśliwy koniec zawsze omija mnie
o włos,
może urodziłam się pod złą gwiazdą
Nawet się nie odwróciłeś
za mną tak jak wszyscy inni.
Nie pchnąłeś kamyka
za mną raz na zawsze
a ja tylko chciałam ojca dla dzieci,
trochę miłości a teraz mi powiedz :

Byłam dla ciebie ozdobą,
która błyszczy, oszukuje lub kopiuje
dla twojego serca to tylko biżuteria,
a byłam ci przeznaczona.
Cudownie mi, nadal sama
Czuję twoje palce

Byłam dla ciebie ozdobą,
która błyszczy, oszukuje, lub kopiuje,
którą nosi się by pokazać
kto ma władzę.
Idź, ale przyznaj, że ja jestem
wszystkim w jednym
żoną, matką,
żoną, matką, królową.